tez tak kilka razy jechalam - po prostu siadam normalnie, tylko zostawiam z tyłu miejsce na dzieckoa pod pupą jeszcze moja wielgachna torba, wiec sobie tak siedział ,
ale jednak nie wydaje mi sie to dobrym rozwiazniem- raczej na dłuższą metę dziecia nosiłabym z przodu - myślę, że bezpieczniej