z ciekawości tak pytam. bo ja ostatnio rzadko chodzę na spacery jako takie, częściej latam po mieście i sporo korzystam z komunikacji miejskiej. zawsze siadam. no i w takich okolicznościach nie bardzo wyobrażam sobie noszenie małej na plecach. a ona coraz cięższa, przypuszczam, że w końcu nadejdzie taka chwila, że będę musiała przerzucić ją na tył. jak sobie z tym radzicie?


 
			
			
 czy któraś jeździ komunikacją z dzieciem w plecaczku?
 czy któraś jeździ komunikacją z dzieciem w plecaczku?
				 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem

 
						

 Zamieszczone przez anialodz
 Zamieszczone przez anialodz
					
 a pod pupą jeszcze moja wielgachna torba, wiec sobie tak siedział ,
 a pod pupą jeszcze moja wielgachna torba, wiec sobie tak siedział ,


 ale moje już duuże
 ale moje już duuże 
						 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
 Lilly i Zuzka: 15/09/2010 




