Kobitki nie wiem czy ktos juz pisał na ten temat. Starałam się przejrzeć tematy ale nie znalazłam (może źle szukałam) dla tego odważyłam się napisać nowy temat.
Mam problem z moja córcią. A mianowicie kobitka ma grzybka na pipulce. Pediatra zasugerowała, że to może byc na skutek tego iż w wielorazówkach pipka ma bezpośredni kontakt z moczem. Pieluchy małej zmieniam co 2 h. Ona strasznie duzo pije ok 1l napojów dziennie no i strasznie duzo sika więc może to faktycznie jest przyczyna??
Powiedzcie mi czy któraś z was tez miała taki problem ze swoja pociechą i czy nadal stosowała wielorazówki???