Dziękuję za odpowiedź.
Wątek czytałam, ale z tego, co zauważyłam to opinie były pisane tuż po pojawieniu się chusty w sklepie. Myślałam, że może znajdzie się jakaś Mama (lub Tata, która miała okazję w niej ponosić. Ale, jeśli była w niewielu polskich łapkach, to chyba nie.
Znalazłam ofertę sprzedaży, ale chyba narazie się wstrzymam i postawię na coś bardziej "tradycyjnego" na początek, zwłaszcza że urzekł mnie wzór (rybki) nie kolor.