W 2007 roku było już wełniane indio natur. Byłam szczęśliwą posiadaczką tego cuda. Kolor, jak dla mnie zbyt blady, ale sama chusta cudowna: mięciutka, grubsza od Terry, cieńsza od Mossa. Ceny w 2007 r. były identyczne jak teraz.Zamieszczone przez aniakom
ta welna jest tańsza niż np: bawełniane ślimaki. Czy to nie ażurowy kocyk będzie?
Z tego co wyszperałam - Cynoberek i Moss miały u Didka jedną cenę, ale może się mylę.
I bądź tu człowieku madry.
Dla mnie kolor cudowny. Kojarzy mi się z czasami, gdy jedna moja babcia miała owce i je strzygła, druga babcia przędła wełnę, a moja mama robiła dla mnie sweter, czapki,skarpety. Kolor był piękny.
Lubię natury. Jedwab,len,konopie. Wszystkie są piękne.
Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa
Ja lubię kolory, dają mi jakiś nastrój.
A poza tym jam blada anemiczka, w bandażu wydaję się jeszcze bledsza...
Julka 2001, Zosia 2007
ale rozczarowanie...tyle czekania...
Eee tam, Natur fajny jestTylko ciekawe, jak z tą grubością...
Zresztą to na pewno nie ostatnie słowo Didka w temacie wełny w tym sezonie
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
