Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: Po co otulacz z polaru?

  1. #1
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie Po co otulacz z polaru?

    Mam dla malego otulacz polarowy, dzis go w koncu zalozylam ale dupka taka olbrzymia, i wydaje mi sie ze mu tak strasznie grzeje. Nie moge mu spodenek wcisnac ani nic. Mozna uzywac samych pulowych otulaczy?

    My na dzien mamy tetrowki i formowanki, w nocy tylko kieszonki. Da rade bez polarowego otulacza czy jednak powinnam go zakladac? A jesli tak to w jakim celu?

  2. #2
    Chustomanka Awatar dominika79
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    1,384

    Domyślnie

    w takim samym jak otulacze Pulowe

    uzywam na zmianę - pupa raczej nie grzeje sie tak bardzo -Hania ma suchą nawet w temperaturze ok 25stopni
    H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.


    mojdom13.blogspot.com

    http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe

    ---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl

  3. #3
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    Czyli nie ma zadnej przewagi otulacza polarowego nad pulowym? Bo mam wyrzuty sumienia ze nie stosuje...

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Polarowy na pewno lepiej oddycha niż PUL. Ale wyrzutów sumienia chyba nie powinnaś mieć
    Jeśli chcesz, to możesz spróbować zakładać otulacz polarowy i do tego getry. Albo, jeśli polar ci nie leży, a jednak chcesz czegoś innego niż PUL, to może wypróbuj wełnianych otulaczy albo gatek.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  5. #5
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    pytałam ale jakoś nie dotarłą odpowiedź..
    czy któremuś dziecku robią sie odparzenia ewidentnie od otulacza polarowego??
    Bo mojej chyba tak, co jest dziwne bo na kieszonki i ich polarek skóra reaguje normalnie
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie

    Pondo, to dziwne, bo w polarowym otulaczu kontakt ze skórą ma przede wszystkim to co znajduje się w otulaczu, czyli jakaś pieluszka.

    Ja jedynie latem w upały stroniłam od otulaczy polarkowych, bo wydawało mi się to jednak nie najlepszym rozwiązaniem. Odparzeń od otulacza polarkowego nie mamy, a nosimy się po domu w zasadzie tylko w polarkowym na zmianę z wełnianymi gatkami.

    Olapio, a na co zakładasz ten otulacz? Na fomowankę czy tetrę? (a może jeszcze coś innego?)



  7. #7
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie ja przeszłam na polarkowy

    no to informuję że moje dziecko w otulaczach pulowych miało pupcię w nie najlepszym stanie(tzn. włąsciwie po nasiusianu dłużej niż pół godziny nie mogłam trzymać a i tak taki rózowy ślad był) a w polarkowym spokojnie dłuęj wytrzymuje i pupcia ładna. (aha i jeszcze zaczęłazam stosować wkładki z mikropolaru -ijak na razie sprawdza się super).
    Tak że ogólnie ja jestem rozczarowana pulem - uważam że niewiele to lepsze od pampoersów (jeśli w ogóle). A polar to przynajmniej oddycha naprawdę.

  8. #8

    Domyślnie

    Polar może i oddycha, ale moja przesikała od razu (spała w nim godzinę i całe łóżko mokre), w środku była tylko tetra, może włożyć inny wkład? Bo jak na razie, to tylko PUL do mnie przemawia


    biżuteria hand made

  9. #9
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie

    Polar też polarowi nie równy. Ja miałam dwa otulacze polarowe i była skrajna różnica między nimi.

  10. #10
    Chustomanka Awatar araszara
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    południowe okolice Warszawy (dawniej okolice Paryża)
    Posty
    643

    Domyślnie

    Ja też się zastanawiałam, czy polarowy potrzebny. U noworodka w ogóle nie używałam, bo pupa wielka. Zresztą i pulowego używałam rzadko, bo w domu głównie na tetrze z pasem sumo funkcjonowaliśmy a na noc i wyjścia ekologiczne jednorazówki zakładałam. Teraz niewiele się zmieniło. Jeśli chodzi o "zgrabność" pupy i sprawność poruszania się maluszka, to lepsze są pulowe albo cienkie wełniane (nasze ulubione) no i kieszonki, ale w ciepłe dni to nie mam sumienia pakować pupci w pul.
    Musia i Tusia* V 2007 ... Franuś VIII 2008 ... Antoś IV 2010 ... Karolek VII 2013

    * Mamusia i Tatuś wg 2,5 letniego Karolka

    lubimy wielorazowe pieluszki używać i czasem szyć

  11. #11
    Chustomanka Awatar mamaHani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,023

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama-japonka Zobacz posta
    Polar też polarowi nie równy. Ja miałam dwa otulacze polarowe i była skrajna różnica między nimi.
    To prawda. Wydaje mi się że mikropolar lub polar 200 będzie bardziej oddychał niż gruby, ale z kolei cienki chyba sie nie sprawdzi w otulaczach. Ja wole nie ryzykować przesiąknięcia i zakładam pulowe

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •