Pokaż wyniki od 1 do 20 z 40

Wątek: denerwuje mnie nadmiar chust !!! ?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Kochane jak Wam ciąży nadmiar, to chętnie ulżę w tym cierpieniu
    Jestem na początku mojej chustowej przygody i mam tyle marzeń do spełnienia..... ciekawe jak będzie z ich realizacją, bo małżowin ciężko trawił fakt, że wydałam 200 zł na szmatę.
    Jeszcze jedną się nie nacieszyłam, a lista którą bym chętnie nabyła, z dnia na dzień co raz dłuższa

  2. #2
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Po raz pierwszy od trzech lat dziś w euforię wprawił mnie... wózek Właśnie mi go dowieźli i cieszę się nim jak wariatka a na chusty nawet nie patrzę
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez visenna2 Zobacz posta
    Po raz pierwszy od trzech lat dziś w euforię wprawił mnie... wózek Właśnie mi go dowieźli i cieszę się nim jak wariatka a na chusty nawet nie patrzę
    czyzby dziecko wazylo za duzo (bo upaly to poszly precz...) ?
    jaki wozek? ;>

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  4. #4
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    czyzby dziecko wazylo za duzo (bo upaly to poszly precz...) ?
    jaki wozek? ;>
    Nie waży za dużo Po prostu nie chce się nosić w wiązankach i lecimy na pouchach głównie.
    A wózek banalny, Maclaren techno xlr, dla mnie jednakowoż bomba bo kocham Maclareny
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    oo to sobie przymierze jak bede lozeczko odbierac
    nie bede zatem priva pisac- czy w weekend jakos mozna?

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  6. #6
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    oo to sobie przymierze jak bede lozeczko odbierac
    nie bede zatem priva pisac- czy w weekend jakos mozna?
    Sorkii, nie zaglądałam tu aż do tej chwili
    Napiszę pw, to się umówimy.
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    Ja też mam niewiele- 3 nati, czekam na kólkową, marzę o wełence ze ślimakami.No i co zrobić,żeby kasy wystarczyło i na co dzień i na chusty-drogie to hobby -macie jakieś rady
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  8. #8
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Ja mam dość dużo - samych tkanych 10 sztuk i używam wszystkich. Po pierwsze mają różne kolory i nie muszę się ubierać "pod chustę", tylko mogę dobrać chustę do stroju. Po drugie do różnych wiązań używam różnych chust. Plecaczek wolę zrobić z krótszej, żeby mi się nic nie majtało, do kieszonki wolę miękką i grubszą do plecaka cieńszą, dla Malucha złamaną i mięciutką, dla starszaka sztywniejszą. Co innego na dłuższe noszenie, co innego na krótsze, na motanie po dworze nie wezmę białej, tylko brązową. Po trzecie dwie są mężowe, a on potrzebuje dłuższych niż ja. Po czwarte Mała dużo ulewa i praktycznie codziennie którąś piorę. Mogę tak długo. Zawsze się znajdzie wymówka, żeby kupić kolejną.
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  9. #9
    Chustofanka Awatar bebell
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    164

    Domyślnie

    Atelka- ty chyba w ogóle jakiś dziwny feeling łapiesz, bo chust masz dość i noszenia masz dość ciekawe czego jeszcze
    Ja mam chusty dwie tylko. Ale od kilku miesięcy praktycznie noszę tylko w jednej. Nałożony mam więc knebel chustowy i w sumie nie narzekam

  10. #10
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie

    Ehhhhhh... mi się tylko jedna myśl kołacze po głowie: też bym chciała mieć tyle chust żeby mieć ich DOŚĆ...

    A już na pewno chciałby tego mój małżon. Bo mam dwie tkane, kołyskę bebelulu (nie wiem jak on może zaliczać to do Chust...), a w tajemnicy dwa nosidła i kółkową...
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  11. #11
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebell Zobacz posta
    Atelka- ty chyba w ogóle jakiś dziwny feeling łapiesz, bo chust masz dość i noszenia masz dość ciekawe czego jeszcze
    Ja mam chusty dwie tylko. Ale od kilku miesięcy praktycznie noszę tylko w jednej. Nałożony mam więc knebel chustowy i w sumie nie narzekam

    no właśnie jakoś tak ostatnio
    przecież noszenie i chusty się niejako łączą
    żeby nie było wózka też mam dość bo ciężka kolumbryna
    pieluszki się mnie trzymają jeszcze
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  12. #12
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    200

    Domyślnie propozycja :-)

    Atelka,

    Weź ty te swoje chusty, idź na spotkanie i wypożycz komuś niezdecydowanemu.
    Albo pozamieniaj się z inną chustomamą.
    A może w rodzinie bliższej czy dalszej szykują Ci się jakieś dzieci?
    Wypożycz!
    Puść w świat!
    Zabaw się w "chusto-bibliotekę"

    Wtedy zobaczysz czy za nimi zatęsknisz, czy nie. Może wtedy będziesz wiedziała czy rzeczywiście masz za dużo i możesz sprzedać czy jednak postanowisz zachować - bo nie możesz się bez nich obyć.

    Ja mam kilka szmat (plus minus po jednej z każdego podstawowego rodzaju). Odczuwam brak porządnej kółkowej. Ale ta potrzeba musi jeszcze poczekać, bo chwilowo prawie już nie noszę, a następnego "wsadu" do chusty jeszcze nie widać...
    Natomiast od czasu mojego intensywnego chustowania moje szmaty objechały już bliższe i dalsze okolice.
    Szczerze polecam!

  13. #13
    Chustofanka Awatar bebell
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    164

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    no właśnie jakoś tak ostatnio
    przecież noszenie i chusty się niejako łączą
    no, ale noszenia można mieć dość, bo po prostu plecy bolą (ja sobie wczoraj kręgosłup nadwyrężyłam: tachałam z teatru po przedstawieniu trzylatka i pięciolatkę... jessssu! boli teraz), a szmaty darzyć uczuciem mimo wszystko. A ty po całości jakoś jedziesz Może to oznaka jesiennego pogorszenia samopoczucia

  14. #14
    Chusteryczka Awatar truscaffka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pyrlandia
    Posty
    2,240

    Domyślnie

    mnie taki żal ostatnio ścisnął...jak zobaczyłam moją siostrę po wizycie u wizażystek, z toną nowych ciuchów, nową fryzurą, ekstra makijażem...a ja żadnego ciucha sobie od kilku mcy nie kupiłam, wszystkie zaskórniaki, które miałam na chusty powydawałam...a i tak noszę w jednej, góra w dwóch aktualnie...reszta leży...
    Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
    Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
    Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
    Stowarzyszenie "Poznań w chuście"


    Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)

  15. #15
    Chustofanka Awatar bebell
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    164

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez truscaffka Zobacz posta
    mnie taki żal ostatnio ścisnął...jak zobaczyłam moją siostrę po wizycie u wizażystek, z toną nowych ciuchów, nową fryzurą, ekstra makijażem...a ja żadnego ciucha sobie od kilku mcy nie kupiłam, wszystkie zaskórniaki, które miałam na chusty powydawałam...a i tak noszę w jednej, góra w dwóch aktualnie...reszta leży...
    a ja ni nowej chusty ni ciucha, buuu

  16. #16
    Chusteryczka Awatar goska@
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    1,779

    Domyślnie

    haaa przygarne ulze moge byc azylem chustowym dla nadmiaru

    a tak na powaznie to
    Wiktoria 27.07.2001
    Alicja 31.12.2007




    http://roszpunkowo.blogspot.com/ moje dłubanki




  17. #17
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    ehh no to trochę tak że leży w szufladzie utopiona w szmaty kasa...

    może jesienne samopoczucie
    może czas na odmiany chustowe poprostu
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  18. #18
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    ehh no to trochę tak że leży w szufladzie utopiona w szmaty kasa...

    może jesienne samopoczucie
    może czas na odmiany chustowe poprostu
    albo ciepłą kąpiel i herbatkę/kakao/wino/cos tam..
    wytrzymaj do jutra, jutro mozesz myslec inaczej

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •