Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 43

Wątek: problem z dociąganiem kĂłłkowej

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    695

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin
    a jka wkladasz material pod tylasa?
    Już wciągam Faktycznie lepiej.

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin
    ogon mozesz zamotac wokol kolek.
    ja czasem wykorzystuje jako dodatkowe okrycie i zahaczma jakos z tylu.
    Dziś jednak zamitałam nim o ziemię, bo ja niewysoka jestem. Fajnie to wyglądało, zwłaszcza że niektórzy się za mną oglądali

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin
    a patrzac na zdjecia to wydaje mi sie, ze superd podociagalas chuste i ladnie podtrzymuje plecy. mlodziez juz siada oczywiscie, skoro rece na wierzchu? (pytam dla porzadku).
    O dziękuje

    Niestey Marek jeszcze nie siedzi samodzielnie. Nosimy się zdecydowanie na brzuchu.

    Moje dzisiejsze wrażenia z noszenia dziecia w kółkowej: rewelacja na mieście jak ma się coś załatwić i przemieszcza się na krótkich odcinkach. Dziś byłam z małym w dówch przychodniach, na dwóch krańcach miasta i sporo biegałam pomiedzy samochodem a budynkami, a także w nich. Dwie ręce wolne. Mam jednak wrażenie, że mojemu synkowi wygodniej w wiązanej. Może to wskutek mojego jeszcze niedostatecznego zapoznania się z kółkową. Nie zmienia to jednak faktu, że kółkowa spisała się dziś na medal. Wyjęcie dziecia z fotelika, wrzuta do chusty, bieg przez krawężniki do przychodni itd....
    Moje stwory dwa: Marelek 07.2007 i Pepelek 06.2009

  2. #22
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    695

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annamamaalexa
    sławka, to wiązanie wygląda bardzo przyzwoicie. nóżka idzie ci do góry zprostego powodu: w momencie dociągania podciągasz chustę z jednej strony. rada na to jest w sumie prosta: w momencie dociągania jedną rękę musisz trzymać pod pupą marka i lekko go unosić.
    Dzięki Aniu . Dziś rano przed pójściem do przychodni jeszcze przetrenowałam dociąganie materiału pod pupą tak jak pisała ithilhin. Było zdecydowanie lepiej.

    A odpowiadająć anaga, to faktycznie śliczny lilek . Chciałam napierw kupić manon rouge, ale zdecydowałam się na zielonego. I nie żałuje
    Moje stwory dwa: Marelek 07.2007 i Pepelek 06.2009

  3. #23
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    [quote="ithilhin"]a jka wkladasz material pod tylasa? najlepiej wciagnac go od swojej strony, zeby zrobic takie "majtki" z chusty, odkrylam to jak zrobilam sobie kolkowa z ktorkiego hoppa i chcialam poszpanowac na miescie Misiek mial chyba pol roku wtedy bo cieeeeeeeplo bylo.
    czyli miedzy Toba a dzieckiem ma byc nieco materialu, wtedy latwiej zapanowac nad nozkami.

    ithilhin a ja nie rozumiem tego opisu
    myślę i myślę i nie mogę sobie wyobrazić tego
    napiszesz dokładniej? jak krowie na miedzy?

  4. #24
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    ja co prawda nie ithilhi, ale postaram się to wytłumaczyć.
    dziecko siedzi na lewym biodrze. lewą ręką unosisz lekko dziecko trzymając pod pupą. prawą ręką łapiesz krawędź chusty wraz z kawałkiem materiału (oczywiście dolna krawędź, między nóżkami dziecka, pod pupą) i wkładasz pomiędzy siebie i dziecko. to wszystko
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  5. #25
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    ach, o to chodzi, dziękuję bardzo, ja to robiłam za pupą Marysi, a tu mowa o włożeniu ręki między mój brzuch a dziecko, złapanie materiału między nóżkami i ciągnięcie go do siebie
    o matko, wyobraźni u mnie za grosz

  6. #26
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie

    fajnie że powstał ten wątek bo niby takie proste sie wydaje użytkowanie kółkowej a wcale takie nie jest. Też proszę o ocenę i poprawki w miarę możliwości:



    a tu propozycja co można zrobić z zadługim ogonem

    M 2007 K 2011 A 2014

  7. #27
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie

    Lela, piękny szalik
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  8. #28
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    piękna para i piękna chusta

    wiązanie wygląda ok. wydaje mi się, ze mogłabyś jeszcze lepiej dociagnąć, bo przechylasz się nieco w prawo. dociągnięcie jest prawidłowe, jeśli stoisz zupełnie prosto i dziecko ściśle przylega do ciebie. takie korygowanie wiązania postawą z czasem może spowodować ból kręgosłupa u ciebie.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  9. #29
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie

    masz rację, bo nieraz jak dłużej ponoszę to poprosty mi nie wygodnie i "czuję" kręgosłup. Tylko że jak próbuje bardziej dociągnąć to najczęściej nóżki Michała układają się bardziej prosto i chusta wypada spod dołów kolanowych
    M 2007 K 2011 A 2014

  10. #30
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    nie martw się, to częsty problem. spróbuj z tym chwytem wkładania chusty między siebie i dziecko. poza tym jak dociągasz staraj się delikatnie unosiś małego (jedna ręka pod pupa unosi dziecko, druga dociąga).
    poza tym dzici mają takie fazy prostowania nóżek, mój alex miał to przez pewien czas w plecaczku. jednak jeśli pupa "wpadnie" w taki dołek to z reguły takie manewry są już mało możliwe.

    życzę ci powodzenia.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  11. #31
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    23

    Domyślnie

    Lela jaka piękna ta kółkowa - mmmm normalnie się rozmarzyłam koniecznie musze do Was wpaść i popróbować a już o tym jak pięknie wyglądacie nie wspomina - miodzio ... no i ten szal - szpanerski

  12. #32
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie

    Aneczka, jak zawsze z niecierpliwością czekamy
    M 2007 K 2011 A 2014

  13. #33
    Chustofanka Awatar salgonya
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    416

    Domyślnie

    Lela widzę, że porządnie na warsztatach zachorowałaś na lilka
    Ja też - mam już swoją chustę, ale wiązaną. Cudeńko, prawda?!!
    Tobiasz 17.11.2003 Matylda 25.10.2007 Ignacy 24.07.2011

  14. #34
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez salgonya
    Lela widzę, że porządnie na warsztatach zachorowałaś na lilka
    Ja też - mam już swoją chustę, ale wiązaną. Cudeńko, prawda?!!
    Noooo, cudna jest wiązanka też musi być fantastyczna. A kółkowa naprawde sie przydaje.
    M 2007 K 2011 A 2014

  15. #35
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Ja znalazłam taki filmik na youtubie
    http://pl.youtube.com/watch?v=oPoa1DoCilQ
    Na razie próbuję na lalce, szczególnie chodzi mi o to pierwsze ułożenie dziecka, gdy leży. Tylko dociąganie chusty za jednym pociągnięciem mi nie wychodzi, czy to od tego, że chusta, może być źle ułożona w kółkach? Staram się żeby nic się tam nie plątało ale sama już nie wiem. W ogóle takie ćwiczenia z lalką mają sens?
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  16. #36
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie

    Rebelka, filmik jest genialny!!!
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  17. #37
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rebelka
    (...)Tylko dociąganie chusty za jednym pociągnięciem mi nie wychodzi, czy to od tego, że chusta, może być źle ułożona w kółkach? Staram się żeby nic się tam nie plątało ale sama już nie wiem. W ogóle takie ćwiczenia z lalką mają sens?
    Hmm... no wg mnie niespecjalnie Dziecko zupełnie inaczej zachowuje się w chuście niż lalka - ja też na lalce nie mogę dociągnąć chusty a z dzieckiem dociąga się dwoma ruchami.


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  18. #38
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    landa cieszę się, że się podoba, mi najbardziej podoba się, że jest nawet pokazane jak chuste przez kółka przeciągnąć bo nie miałam pomysłu jak to się robi
    Vega mi też się wydaje, że to nie końca mi pomoże, bo lalka jest bardzo sztywna a dziecko jednak 'układa się', pomijam, że moja lala jest wielkości półrocznego dziecka
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  19. #39
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie

    Na stronie Oppamamy jest instrukcja:
    http://www.oppamama.pl/jnk.html
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  20. #40
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    GdaĂąsk
    Posty
    24

    Domyślnie

    Swietny wątek - w sam raz dla nas, od wczoraj mamy kółkową oppamamę i zupełanie sobie z nią nie radzę, przeszło mi nawet przez myśl, żeby ją sprzedać, bo z wiązanymi nie mam żadnych problemów.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •