dzieki
mam taki programik - media show sie nazywa - w nim takie cuda mozna robic (pcasa tez jest fajna ale nie ma takiego mlecznego rozmycia)
ja tez z poslizgiem
chimparoo mnie nie zachwycila. szczegolnie.
bardzo rzetelna chusta. po prostu.
niesie swietnie, ale nie wyglada.
raczej twarda, ale to akurat lubie.
rzeczywiscie szeroka i rzeczywiscie obciachowa naszywka.
taki swietny kumpel, nie wielka milosc.
ciesze sie, ze moglam go poznac![]()
Powiem szczerze, że mam mieszane uczucia, zastanawiałam się nad jej kupnem, a testowanie trochę ostudziło mój zapał. Jakoś nie mogłyśmy się dogadać. Głównie noszę w plecaczkach i nadmiar materiału powodował, że nie umiałam jej dobrze zawiązać i wpijała mi się w ramiona. Dziwi mnie to, bo większość osób ocenia nośność bardzo dobrze, a mnie było po prostu niewygodnie, ale myślę, że to kwestia nie chusty tylko mnie. Jestem przyzwyczajona do węższych i łatwiej dociągających się chust. Myślę, że gdybym miała więcej czasu na oswojenie się, to mogłybyśmy się polubić. Bardzo pozytywnie oceniam też kolory - fajnie połączenie zieleni, fioletu, niebieskości. Jeszcze bardziej podoba mi się Sol. Naszywki mogłoby nie być, ale nie jest to jakimś ogromnym minusem. Generalnie oceniam na 4, dałabym jej jeszcze jedną szansę.
Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13
Tak się zastanawiam co napisać, bo moja poprzedniczka z klawiatury mi większość wyjęła
piękne nasycone kolory - jestem pod wrażeniem, zdjęcia nie oddają tych barw, az ciekawa jestem innych modelitrudno mi się wiązało bo się przyzwyczailam do szerokości ok 60 i jakos mi sie jej robiło za duzo wdluż (no, to juz kwestia rozmiaru) i wszerz, nie umiałam się ogarnąć, wydaje mi się, że moze swietnie nosic, niestety za krotko nosiłam, żeby móc ocenić dosć miarodajnie. Nie wydawała mi sie ani za cienka ani za gruba, taka akurat
nie mam niestety porownania do innych pasiakow nati czy storcza
choć jednak wolę grubsze szmaty ta mi odpoiwadała idealnie
choć takze bylo mi nieco niewygodnie, ale to pewnie wina wiazania
Bardzo dziękuję za możliwość testowania!
W sumie bardzo porządna uczciwa chustai też bym pewnie dała jej drugą szansę i sobie na ogarnięcie
o naszywce jak i przedmówczynie - mogloby jej nie byc
![]()
Pewnie nie powiem niczego nowego
Chusta testowa gościła u mnie i jak dla mnie kolory śliczne, materiał bardzo porządny i ładny, nie podobała mi się naszywka (za duża, trzeba zwracać uwagę, żeby była na środku bo inaczej kiepsko to wygląda) mogłoby jej nie być.
O nośności się nie wypowiem bo moja mała nie daje się już za długo nosić to i tak cud, że pozwoliła się zamotać i przy wiązaniu miałam pewne kłopoty z rozprowadzeniem odpowiednio materiału i dociągnięciem chusty, ale to pewnie dlatego, że wyszłam już z wprawy
Bardzo dziękuję za możliwość zapoznania się z chustą![]()
Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012
no to tak:
na plus
- szerokość
- piękne kolory, choć zupełnie nie moje, ale po tylu praniach nic nie straciły na intensywności
- fajna grubość, dziewczyny pisały, że to średniak, jak dla mnie jest to dość cienka chusta, idealna na lato. trochę jak babylonia, ale nie tak ściśle tkana, więc będzie jeszcze bardziej przewiewna
- lekko śliska i połyskująca w dotyku
- raz zawiązana nie osiada
minusiki (subiektywne):
- naszywka, wolę bardziej dyskretne oznaczenie środka
- dość ciężko mi się ją dociągało, mimo, że jest lekko śliska w dotyku. być może dlatego, że jest dość rzadko tkana i raczej cienka. ale po zawiązaniu nic a nic nie osiada, więc coś za coś.
- nośność - hm, to pewnie jest bardzo subiektywna kwestia. ja gustuję w koniach pociągowych. po godzinnym spacerze z 11-kilową Zośką odczuwałam dyskomfort w ramionach. dlatego osobiście rekomendowałabym tę chustę raczej dla mniejszych dzieci.
bardzo dziękuję za możliwość testowania. zdjęć niestety nie mam.
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
Dziękuję za możliwość testowania.
Aż głupio pisać... w sumie nie mam się do czego przyczepić, ale jakoś mi ta chusta nie podeszła. Oprócz kolorów - cudne!
Szeroka - to plus. Cienka - to też plus, dobra na lato.
Oznaczenie środka - równie obciachowe, jak wielki napis Bebelulu na kieszonkach Rapalu...
Wiązało mi się tak sobie, nosiło tak sobie... nie mogę powiedzieć że coś było ewidentnie nie tak, ale jakaś ta chusta jest nijaka... nie wzbudza emocji. Trochę podobna do Babylonii albo Easycare ale na liście zakupów byłaby na ostatnim miejscu...
Ale kolory - mistrzostwo, no i niesamowicie żywe, a przecież chusta była już mnóstwo razy prana.
No to pora na nas...
Kolory przecudowne. Chusta mięciusieńka, super się wiąże. Nelkowe 14kg nosi super. Nawet mój Ł. się dał przekonać i się pierwszy raz zamotałZa dużo chust nie miałam możliwości pomacać nawet i może przez to moja recenzja nie jest jakaś super miarodajna ale jestem zachwycona
![]()
Dziękuję za możliwość testowania.
Kolorystyka zupełnie nie moja, a może pora roku też nie sprzyja takim zestawieniom barw. Dodatkowo jak dla mnie długość chusty z pewnością wpłynęła na całkowity odbiór chusty.
Świetnie nosiła w plecaczku oraz w kieszonce, wychodził mi zgrabny i mały węzeł.
Jednak wg mnie chusta sztywna, źle mi się pracowało podczas dociągania z tą chustą. Wg mnie zbyt mocno uwydatniony środek- wolę bardziej dyskretne oznaczenie.
Chuście nie mam nic do zarzucenia, ale nie wzbudziła w mym sercu pragnienia posiadania![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia, co to tej chusty. Jest cienka (porównać ją mogę do girasola wrzosa), co mi bardzo odpowiada, ale nieco sztywna, co dziwi, zważywszy na to, że byłam 50(!) testującą. Te prosto tkane brzegi mi nie przeszkadzały, jednak ta sztywność nie pozwalała mi się łatwo zamotać. Trochę się musiałam napracować przy dociąganiu, a bardzo tego nie lubię. Kolory są niesamowicie nasycone, widać cała masa prania chuście niestrasznaMusi być z gatunku tych "trudnozniszczalnych". O metce wspominać nie będę, jest paskudna.
Dziękuję za możliwość testowania.
Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.
dzieki za możliwość testowaniabardzo miło nam się gości chustę chimparoo
przede wszystkim ogromne zaskoczenie stanem chusty - wygląda jak spod igły: żywe kolory, żadnych zmechaceń, w żadnym wypadku nie powiedziałabym że top chusta testowa, wielokrotnie prana i motana. To pierwszy plus. Kolejny - bardzo piękne zestawienie kolorówkolorki intensywne i bardzo nasycone
![]()
Chusta szeroka - trochę przy mojej kruszynie było mi za dużo materiału, ale dla większych dzieci pewnie jest to plus. Lekko sztywnawa, ale wiązało mi się bez problemu - nosiłam w plecaczku i 2X. Nie nosiłam długo, ale przez tyle co nosiłam (3 razy po ok. pół godziny) stwierdziłam, że nosi bardzo dobrze - nic się nie wrzynało, nie opadało, tutaj nie mam do czego się przyczepić.
W zasadzie jedyne, co mi przeszkadza w tej chuście to (podobnie jak większości) duża naszywka z logiem:/ naprawdę wielka szkoda, że tam jest...
Podsumowując: gdybym miała wolne środki pewnie kupiłabym krótką chimparoo, bo naprawdę mi się podoba
A na zakończenie powiem wam, że paczkę odbierał mój mąż. W pierwszej chwili myślał, że kupiłam chustę, a jak mu powiedziałam, że to testowa, to powiedział: szkoda...![]()
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
kolory - boskie!!!
naszywka - straszna
poza tym ciężko mi sie ją dociągało, może to ta lekka sztywność...
ale po zawiązaniu trzyma jak złoto. ramiona zaczęły bolec po 2 godzinach noszenia ok 9-cio kilowego Maćka.
utrzymała też przeszło 25 kg Damiana - ale mój kręgosłup sie zbuntował) - tutaj wielkim atutem była szerokość.
dla mnie chusta tak na 4 no z plusem - za kolory![]()
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny