Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 58 z 58

Wątek: Kanadyjska chusta Chimparoo

  1. #41
    Chusteryczka Awatar mamafranka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Wejherowo
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Taaa, naszywka zdecydowanie do retuszu, to nie ulega kwestii... Za to kolory - gicior! Niby nie moje, w życiu nie wybrałabym sobie takiej w sklepie internetowym, ale po otwarciu przesyłki zachwyciłam się nią, energia aż bucha z tej szmaty! A kto zliczy, ile razy była prana?... Wygląda jak nówka, nie widać, że to chusta z przeszłością Fakt, trochę sztywna, ale bez przesady (w porównaniu z testową Nadziewaną czekoladą LL to pikuś!), za to dobrze trzyma. Nadmiar naterii mi nie przeszkadzał, dzieć więcej otulenia miał.
    Jutro wkleję fotkę.
    W sumie - super chusta, gdyby nie te rzeźby z przodu...
    zgadzam się w 100%
    kolory piękne, moje, energetyczne.... mniam
    chusta lekko sztywna, ale łatwo sie dociąga i trzyma jak szalona
    gdyby nie naszywka byłaby cuudna, a niestety naszywka psuje efekt, ale i tak daję 5
    dziękuję za możliwośc testowania

    Małe rączki potrafią ulepić kwiatek z plasteliny, narysować słońce roześmiane, zbudować domek z klocków. Małe raczki potrafią spleść się nad szyją i otrzeć łzy. W małych rączkach mieści się cała miłość.

  2. #42
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    ooooo, a mi się naszywka podoba
    kolorek super,nośność też,moj mały strasznie sie wierci w chuscie, tzn pochyla sie na prawo jakby chciał zobaczyc moje nogi, a ta chusta go skutecznie blokowała
    dla mnie tez lekko sztywna,ale z dociaganiem nie mialam problemu
    ogolnie 5-
    dziekuje za mozliwosc testowania
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  3. #43
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    bardzo dziekuję za możliwość testowania
    tak! kolory super!!!...bardzo mi sie podobała pod tym względem...i myślę że ze spokojem moze to byc chusta zarówno dla babeczki jak i mENczyzny...
    fajny materiał...fajna faktura...przez to jest nawet nie za gruba, ale jednak "sztywna/nośna" ...tak ze nic nie osiada...dobrze mi sie ja dociągało...
    po 2h. juz troszke ja czułam na ramionach...no ale to taki niuans
    chusta fajna...i mysle ze mogłabym ja sprezentowac mENczyznie na "cosik"...narazie sie cieszymy inna...ale za jakis czas
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  4. #44
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Świetnie się nam testowało tę Iris Zimowa aura, mrozik, wszystko roziskrzone i... kolory piękne, soczyste fiolety, turkusy, niebieskości, takie pasujące do cudownej zimy! Sprawdziłam - byłam 95. testującą, a na chuście wcale nie było tego znać. Kolorki wyraziste, chusta bez meszku, wygląda jak mało noszona nówka.
    Motałam oba egzemplarze testowe - ok. 7kg i 15kg. Młodszy w chuście mocno dociągniętej siedział jak przymurowany. 2 godziny brnięcia przez zaspy i nic, nie osiadał, wiązanie nie wymagało poprawki. Pod koniec czułam już ciężar na ramionach w kieszonce, w 2x nic nie uwierało. Starszak w plecaku prostym - wytrzymałam raptem 20 minut - ramiona nie dały rady. 2x z wierzgającym starszakiem nie udało mi się dociągnąć, chusta się ślizgała, nie czepiała się o siebie. I tu zaskoczenie: wiązanie pomimo niedociągnięcia ewidentnego było wygodne! Wytrzymałam ponad 40 minut bez problemu. Mój wniosek - trzeba dobrze rozkładać chustę na ramionach, bo przy skręconych lub nakładających się na siebie pasach materiału mogą uwierać.
    Jedyny minus - oznaczenie środka chusty - wielka naszywa na środku. Nie dość, że zawsze mi się przesuwała na boki, to jeszcze wyznacza górną krawędź chusty. Dla mnie porażka, bo aż mi się prosiło zmieniać układ pasków, ale wtedy naszywka wyglądała średnio.
    Jaka to chusta? Co motanie to inna, potrzebowałam trochę czasu na okiełznanie jej. Trochę sztywna, śliska, materiału sporo, węzeł wychodził dość duży, dość łatwo ją dociągnąć na lżejszym dziecku i trzyma na mur. Kawał porządnej chusty - do mnie przemawia.
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  5. #45
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    No to i ja się podzielę swoimi odczuciami. Chusta naprawdę piękna, kolorki super. Ja generalnie za niebieskościami nie przepadam, ale za to fiolety i turkusy są moje i to zestawienie mnie zauroczyło. Chusta z jednej strony energetyczna, z drugiej jednak dość stonowana. W dotyku super, mięciutka jak kocyk, za to kolorki nic a nic nie przyblakłe jak na tyle prań, żadnych zaciągnięć, załamań, jak nówka Znaczy wytrzymała szmatka
    Chusta świetnie mi się dociągała, fajnie utulała dziecko, węzełek malutki. Za to trzymała super, zaliczyliśmy dwa długie, 2-godzinne spacery i nic a nic nie osiadła, za to czułam po godzinie moje 9 kg na ramionach dotkliwie i to zarówno w plecaku prostym, jak i w kieszonce.
    Standardowo już naszywka fe! Ale poradziłam sobie wciskając ją pod pupę dziecka
    Za to ogony super, kocham, za nie dodatkowy plusik
    Podsumowując bez naszywki byłoby super, chusta jest naprawdę miłą i przyjemną bawełenką na początki i nie tylko

    Dziękuję za możliwość testowania!
    Ostatnio edytowane przez Anais ; 04-04-2011 o 20:17
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  6. #46
    Chustomanka Awatar maagduusiiaa
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Płock - miasto sexu i biznesu :P
    Posty
    1,230

    Domyślnie

    zacznę od tego co się najbardziej rzuca w oczy: wyglądu
    kolory pyszne, chociaż przyznam szczerze, że ze zdjęć bym wogóle nie brała chusty pod uwagę - na żywo dużo zyskują, niesprane pomimo (podejrzewam) dużej ilości prań
    naszywka kosmos, jakaś taka przesadzona mimo, że nie oczojebna, jednak imo do zmniejszenia, drażniło mnie czasem, że po zamotaniu nie jest idealnie na środku (ale ja pedantka jestem) i poprawiałam do skutku
    ciężko mi opisać jak nosi, bo nosiłam tylko ok 5-6 kg, co da się zamotać we wszystko
    węzeł o dziwo malutki, mimo, że chusta jak dla mnie dość gruba,
    dla mnie (i mojego malucha) za szeroka, ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i podrośnięcia dziecka

    dziękuję za możliwość testowania
    pozdrawiam
    Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
    - Tygrysku...!

    - Co Prosiaczku?
    - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


    Sz. 2008 E. 2010 Lu.2017

  7. #47
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Smile

    na wstępie dziękuję za możliwość testowania.
    Celowo nie mierzyłam chusty - wydawała mi się trochę szersza niż moje są.
    Chusta zaskoczyła mnie swoją miękkością i ładnymi kolorami. Zaskoczyła mnie też pozytywnie stanem materiału - być może część moich używanych chust było bardzo dużo używanych
    Chusta zyskuje po wypraniu i wyprasowaniu, koloru pasują do wielu rzeczy.
    Zaskakująca dla mnie była łatwość dociągania i wiązania węzła.
    Nośność moim zdaniem bardzo dobra - porównuję do Storcza i Nati których używam na codzień.
    Kasię która waży już 6,5 kg nosiłam w kieszonce i 2x. W kieszoncepo 2 h nie czułam się źle, pomimo że sporo się ruszałam (sprzątanie
    W 2x jeszcze lepiej - Kasia spała 3h w chuście...
    Szczerze mówiąc nie sądziłam że chusta zrobi na mnie aż tak dobre wrażenie. Umiejscowiłam ją wysoko na mojej chustowej liśćie życzeń, choć nowa nie jest tania.
    A teraz minusy:
    - naszywka - nie dlatego że nieestetyczna ale dlatego że za bardzo widać nieprecyzyjne wiązanie... naszywka za duże, ja mimo wszystko jestem przyzwyczajona do czegoś wystającego z brzegu a nie naszytego
    - na stronie widziałam kolory różne - wybór nie za duży, choć może zyskują w "realu"
    - chusta dosyć gruba, raczej na lato jej nie kupię
    niestety chusta nie pozwoliła się sfotografować - ale to wina moja a nie chusty
    ogólnie bardzo fajna chusta moim zdaniem
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  8. #48
    Chustoholiczka Awatar Dorocie
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    było Warszawa, teraz Żyrardów
    Posty
    3,848

    Domyślnie

    hej, ja krótko, bardzo polecam!
    moje kolory, wygodnie poniosła 10 kilo szczęścia, piękne malownicze ogony, naszywka nie stanowiła dla mnie problemu.
    dziękuję!
    Różyczka'10 Anielka'13 (*) Jaś'15

  9. #49
    Chustomanka Awatar Madisa
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lepiej nie mówić...
    Posty
    1,022

    Domyślnie

    Testowy egzemplarz u mnie też gościł. Chusta jest gruba, szeroka, powinna być teoretycznie dobra dla starszych dzieci (praktycznie 5 miesięczniak nie jest duży to nie wiem ) Sto-któraś byłam, ale nie znać tego: kolory nadal nasycone, ciemne, żadnych baboli ani innych śladów użytkowania nie dostrzegłam. Granat-fiolet-turkus to bardzo fajne zimowe zestawienie kolorów, szkoda, że już wiosna. Jeśli za dwa lata Rob nadal będzie chuścioszkiem to wezmę Chimparoo poważnie pod uwagę, no może poza sezonem letnim
    syn 2010, blog sporadyczny, wiara w życie pozaforumowe coraz silniejsza

  10. #50
    Chustomanka Awatar Meppel
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Gdanisko/Toruń
    Posty
    791

    Domyślnie

    Kurcze, byłam pewna, że już tu pisałam, ale jednak nie.
    Nosiłam, nosiło mi się dobrze, naszywka ogromna- nie przeszkadzała mi jednak ponieważ nie przywiązuję zupełnie wagi do takich rzeczy jak środek chusty pośrodku pleców
    Kupiłabym ją od razu ze względu na kolor. Idealnie mój.
    W zasadzie podobało mi się w tej chuście wszystko oprócz naszywki.
    Tymianek 4 wrzesień 2008
    Tomił 23 wrzesień 2010













  11. #51
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Ależ rozbieżne opinie - a to ten sam egzemplarz

    Dla mnie chusta bardzo fajna chociaż nie powalająca, niemniej mężowi bardzo przypadła do gustu kolorystycznie - ale on na inne walory chusty uwagi jakoś nie zwraca

    Naszywka niezbyt mi przeszkadzała, w sumie myślałam że będzie większa ale ogony ścięte ciut zbyt ostro.

    Chusta dość cienka i taka twardawa, na początku skojarzyła mi się z moim Hopkiem Delhi ale jest jednak zdecydowanie inna, taka trochę storczowata

    Mota się fajnie, z dociągnięciem nie miałam problemów, po zawiązaniu trzyma pięknie - ale nosiłam zaledwie 8kg

    fotkę mam jakąś jedną mizerną ale to dopiero jak picasa łaskawie pozwoli...
    Edit - dobrze mieć zaprzyjaźnionych fotografów oto fota, niewiele chusty widać ale lepszy rydz nić nic
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 16-05-2011 o 22:17
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  12. #52

    Domyślnie

    kolorystycznie chusta super nosiło i motało się fajnie mimo że przeszła już przez wiele osób nadal była w bardzo dobrym stanie jak do mnie trafiła. tylko ta naszywka...

  13. #53
    Chustofanka Awatar satey
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    368

    Domyślnie

    Kolory chusty są przepiękne i mimo testów zostały chyba zachowane. Zdjęcia nie oddają urody tej chusty.
    Miałam wrażenie, że chusta jest ( jak dla mnie) zbyt sztywna, ale dociągała się całkiem ładnie.
    Nosiłam 5 kg dziecko, więc trudno stwierdzić coś na temat nośności.
    Nosiło się sympatycznie. Dziękuję za możliwość testowania!

  14. #54
    Chustofanka Awatar malutk_a
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    380

    Domyślnie

    mialam przyjemnosc testowac chuste. jak zobaczylam pomyslalam nie dla mnie te kolory i jakas taka nie bardzo. ale ale jak zamotalam to odrazu pokochalam . cudownie sie nosilo, super wiazalo, trzymala dobrze. moj maly chuscioch na jej widok sie usmiechal wiec i ja zadowolona bylam. kolory jak na taka dluga podroz po forum trzymaja sie niezle. szkoda, ze wczesniej nie wpadla w moje rece to pewnie bym zakupila chiamparoo. na poczatku troche przeszkadzala mi naszywka ale pozniej juz nie zwracalam na nia uwagi, jednak uwazam ze wystarczyloby wyszycie logo na chuscie. ogolnie bardzo zadowlona jestem i z bolem serca poslalam dalej
    a tu zdj w akcji

  15. #55
    AgnieszkaJ
    Guest

    Domyślnie

    dziekuje za mozliwosc testowania

    chusta troche sztywna, ale bardzo dobrze się dociąga. mimo mojego wiercipiety niezle wytrzymuje wiazanie
    naszywka .... beznadzieja.....

    kolory CUDOWNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  16. #56
    Chustomanka Awatar Pasiata
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków/ Bochnia
    Posty
    766

    Domyślnie

    My też testowaliśmy - dziękujemy
    Kolory zupełnie nie moje, ale godne podziwu jest to, że po tylu praniach nadal są ładne. Naszywka jedyna w swoim rodzaju
    Chusta raczej z tych grubszych i bardziej mięsistych, trochę sztywna. Mało nosiłam, bo dla nas zdecydowanie za długa (noszę w kangurku albo plecaku prostym...), ale sprawia wrażenie naprawdę dobrze trzymającej.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi® - konsultacje, warsztaty, pogadanki www.pasiata.pl
    Tosia 20.10.2008, Wojcieszek 30.03.2011

  17. #57
    Chustonoszka Awatar kasiap34
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    świętokrzyskie
    Posty
    51

    Domyślnie

    dziękuje za możliwość testowania
    nosiłam 6kg i troszkę 11kg panienki
    na początku trochę się przeraziłam ,że sztywna ( natka i stary hoopek takie bardziej miękkie )
    ale po zawiązaniu byłam zadowolona - ładnie się układała choć dociąganie zajmowało mi nieco więcej czasu ale za to jak trzymała
    metka też wydawała mi się zbyt duża, kolory faktycznie ładne i bardzo trwałe
    zdjęcia się same nie chciały zrobić niestety....
    Michałek 05.03.2007, Madzia 27.06.2009, Ania 26.02.2011

  18. #58
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,383

    Domyślnie

    dziękuję za możliwość testowania- niewiele nosiłam, bo jakoś chusta niezbyt w moim typie;
    pomimo standardowego wiązania, brzegi mi się lekko wrzynały w ramiona, a co za tym idzie- nie miałam pełnego komfortu w noszeniu;
    może gdybym miała okazję dłużej ponosić, to bym się z nią dogadała lepiej
    chusta raczej z tych grubszych, w miarę miękka

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •