Ja mam bebelulu lulu - ocenić ją mogę na 2 - subiektywnie bardzo, bo nie mam porównania z innymi.
Dzięki bebelulu usłyszałam pierwszy raz o chustach - a w zasadzie przeczytałam w Twoim Stylu - idea bardzo mi się spodobała. Weszłam na stronę www i wybraliśmy z mężem lulu - najwięcej możliwości, poduszeczka, pasy...
No i wiadomo - żeby było wygodnie, to trzeba układać dziecko na ukos, poza poduszką - a ja się na tą chustę przez nią skusiłam!!!
Dziecko mi tak odstawało, trzeba było uważać, żeby go nie uderzyć o ścianę.
Wycięcia na pasy - ani razu nie wykorzystałam.
Zamknięty ogon też mi nie przypasował. Pasek na ramieniu się wrzynał.
A te ściągacze do pasków dziecku w nogi.
No i sposób układania pionowo - w instrukcji napisane, że kolanka niżej niż pupa- wtedy to dziecko wyjeżdża z chusty. A góry nie sposób było ściągnąć, żeby nie odstawało.
Narzekam bardzo, ale były chwile, gdy cieszyłam się że ją mam - na wakacjach na plaży nosiłam Gabrysię już po swojemu -nie wg instrukcji - i zasypiała nawet w chuście...
Plus dla bebelulu za kolory, wzory no i jakość wykonania - wszystko w sklepie mi się podoba.
Żeby tak chcieli przeprojektować te swoje chusty...