Ha! Pamiętam ten pierwszy raz, kiedy czekałam na chustę...
Każdy następny raz był równie ekscytujący i niecierpliwy

Przykro mi, że chusta jeszcze nie dotarła, ja bym jutro czekała na kuriera z jakimś wałkiem przy drzwiach albo czymś równie poręcznym

A kiedy już chusta dojdzie, to pamiętaj:

Na tym forum wątek bez zdjęć jest nieważny