Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: a ja nie mogę chyba nosić :(

  1. #1
    Chustonoszka Awatar Confi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    87

    Domyślnie a ja nie mogę chyba nosić :(

    dziewczyny poradźcie ...co mam robić. Uwielbiam nosić Damiana w chuście jednak za każdym razem jestem za przeproszeniem "obrzygana" od stóp do głów. Nigdy nie chustuję go zaraz po karmieniu, przeważnie jest to od pół godziny do godziny nawet, wtedy wali we mnie "twarogiem
    Jak wy sobie z tym radzicie...dodam ,ze pielucha nie pomaga bo Młody rzyga najczęściej przy wkładaniu do chusty niż jak już w niej siedzi...ale wtedy też . Mam dość spacerów z wymiocinami na sobie , na chuście . jak temu zaradzić? dziś niestety po obrzyganiu trzepnęłam chustę do prania i wzięłam wózek...
    ja wiem że macie więcej niż jedną szmatę ale co byście robiły jakbyście miały tylko jedną???




  2. #2
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Czasami mam podobny problem...
    Uroki ulewaczy.
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 27-08-2009 o 19:41

  3. #3
    Chustonoszka Awatar Confi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewadbr Zobacz posta
    Czasami mam podobny problem...
    Uroki ulewaczy.
    raczej "chlustaczy", ulewanie jakoś bym zniosła
    a co robisz jak już się zdarzy? Idziesz w zaparte i spacerujesz z twarogiem czy rezygnujesz?




  4. #4
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Zależy jak bardzo. Najgorzej jak dzieje się to przy motaniu.
    Jak niedużo to ścieram i wmawiam sobie, że bambus ma właściwości antybakteryjne
    Jak dużo, to motanie sobie odpuszczam, bo mnie nerw wtedy łapie
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 27-08-2009 o 20:04

  5. #5
    Chustonoszka Awatar Confi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    87

    Domyślnie

    no ja własnie tak dzis zrezygnowałam ...szlag mnie trafił bo założyłam nową ledwo zakupiona sukienkę...taka piękna chciałam być a wyszło jak zwykle...




  6. #6
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Znam ten problem :
    Wiele razy musiałam się z tego powodu przebierać, nie mówiąc już o zalanej pościeli i podłogi. Teraz na dodatek ślini się na potęgę...ehhh
    Pocieszam się, że kiedyś z tego wyrośnie
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 27-08-2009 o 20:13

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    202

    Domyślnie

    moja ulewa coraz mniej i dopiero bedziemy sie nosic na całego
    ale zaczęła sie slinić na potęgę...radzimy sobie tak,ze zawsze mamy śliniczek założony a pote siup na raczki i w chustę...
    /ma juz 5 miesiecy/

  8. #8
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    a nosiłam się dalej. Brudne miejsce wytarłam pieluchą i szłam dalej. Gdybym wracała się do domu po każdym rzygnięciu to w ogóle bym z niego nie wychodziła bo Mateusz rzygolił naprawdę ogromne ilości. Wiem, że to mało estetyczne ale warto mieć na uwadze, że ulewanie w chuście, gdy dziecko jest w pionie, jest o wiele bezpieczniejsze niż gdy dziecko leży w wózku, przynajmniej wyrzuci z siebie wszystko i są niewielkie szanse, że się zachłyśnie.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  9. #9
    Chustomanka Awatar dominika79
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    1,384

    Domyślnie

    Hania tez z chlustaczy.. wycierałam i nosiłam dalej
    H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.


    mojdom13.blogspot.com

    http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe

    ---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl

  10. #10
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    mialam jednego ulewacza, teraz mam ciut miejszego.
    kwestia estetyczna nie robi na mnie wrazenia, ale ja nigdy nie bylam zbyt elegancka i porzadna.
    jesli to ulewanie jest jakies ponad miare to bym poszukala jego przyczyny.
    Jerzyk ulewa (poza alergicznym aspektem sprawy) keidy wezme go zbyt gwaltownie. poza tym obserwujac przewiduje ze uleje
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  11. #11
    Chustonoszka Awatar Confi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    87

    Domyślnie

    eria mój ma dopiero 3 miesiące i niestety śliniaczek tu by nic nie pomógł...za dużo tego
    ewadbr hmmmm mój też z tego wyrosnie..pytanie tylko czy ja będę miała jeszczę siłę nosić w chuście


    rebelka , aj też chciałąm dziś wytrzeć pieluchą ale jak zobaczyłam ufajdaną chustę, sukienka , włosy i podłogę to się poddałam

    grimma ja tam też do tych eleganckich nie należę, jedna mierzi mnie widok nowego ciucha uwalanego w pawiku mojego dziecięcia
    ulewanie chyba jakoś chorobowe czy alergiczne nie jest bo konsultowałam z pediatra jednak z dwojga złego chyba wolałabym takie "świeże" niż ten twaróg a w ostatnich upałach po powrocie ze spaceru "szmata" śmierdzi nie do wytrzymania
    wychodzi na to ,ze musiałabym co drugi dzień prac ... chyba kupie drugą chustę




  12. #12
    Chustomanka Awatar jana
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    1,484

    Domyślnie

    za trzy miesiące mu przejdzie, zobaczysz do tego czasu jakos trzeba przeżyć

  13. #13
    Chustonoszka Awatar Confi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    87

    Domyślnie

    cóż pozostaje... chociaż myśl o nabyciu drugiej chusty jest niebywale korcąca




  14. #14
    Chustomanka Awatar iska1
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    538

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Confi Zobacz posta
    cóż pozostaje... chociaż myśl o nabyciu drugiej chusty jest niebywale korcąca
    U mnie to był najważniejszy argument do zakupu drugiej chusty
    A poza tym rzeczywiście koło 6 msc, powinno byc lepiej!

  15. #15
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ja sie wycieralam i szlam dalej... u nas ulewanie bylo na tle alergicznym, wiec na szczescie po eliminacji czego-sie-tylko-dalo wszystko wrocilo do normy. ja wiem, ze to obrzydliwe, ale zasikana tez pare razy wracalam ze spaceru (a dzisiaj sie mojemu mezowi trafilo, mlode wypilo pol bidoniu, a potem poszlo z tata na plecach na szybkie zakupy).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  16. #16
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie

    Ooooo, skąd ja to znam!
    Ale Majce na szczęście przechodzi rzyganie na chustę. Ona się już chyba zaczęła liczyć z tym, że chusta jest niemal święta i w związku z tym rzygać na nią nie wolno. I tak chlusta na panele, na rękawy, na matę, na prześcieradło... a na chustę jakoś nie.

    Ale jak jej się zdarzało, to ścierałam i szłam dalej. Gorzej jak nie zauważyłam i szłam z taką chustą obrzyganą i dzieciakiem z paszczą w twarogu... I się dziwiłam co tak się ludzie dziwnie na tą moja chustę patrzą...
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  17. #17
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Jamamajka

    Confi- Michaś też urzygiwał- i niestety, to był powód, dla którego pizgnęłam chustę w kąt na niemal trzy miesiące. A teraz żałuję, że jednak się nie przełamałam (byłam pewna, że albo mam uszkodzone dziecko, albo ja źle motam i dlatego mi rzyga przez dekolt do majtek moich ) i mi wstyd

    wycieraj i dź dalej- teraz tak robię

  18. #18
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    tak mi tylko przyszło do głowy.. teraz ulewa, potem zacznie się ślinić, potem raczkowac i zżerać pety z chodnika, potem będize się konsekwentnie odlewał do łóżka...
    macierzyństwo pod pewnymi względami jest obrzydliwe...
    (to piszę ja, mama dwójki, pragnąca jeszcze dwójki...)
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  19. #19
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    co do tematu- moj nie ulewał i nie ulewa. jak chusta brudna... to biore druga...
    kup wiecej

    offtopicznie- zmien pls ten fioletowyróż... bo podkreslenie jednego wyrazu ok, ale cala wypowiedz to wali po oczach straaasznie...
    chocby na granatowy...
    dzieki.

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez doominikaa Zobacz posta
    tak mi tylko przyszło do głowy.. teraz ulewa, potem zacznie się ślinić, potem raczkowac i zżerać pety z chodnika, potem będize się konsekwentnie odlewał do łóżka...
    macierzyństwo pod pewnymi względami jest obrzydliwe...
    (to piszę ja, mama dwójki, pragnąca jeszcze dwójki...)
    hehehe

    true

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •