Zamówiłam pasiastą Nati, SavannaJeszcze muszę zapłacić, dziś wieczorkiem, jak małż wróci z pracy to mi przelew pchnie. A potem będę z utęsknieniem czekać na kuriera
![]()
Zamówiłam pasiastą Nati, SavannaJeszcze muszę zapłacić, dziś wieczorkiem, jak małż wróci z pracy to mi przelew pchnie. A potem będę z utęsknieniem czekać na kuriera
![]()
Kasia, mama Juliusza (15.04.2003) i Laury (10.05.2009)
superwiem jak cieszy nowa chusta
![]()
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Kurczę, Natibaby napisało wczoraj, że dziś powinna być. I nie przyszła![]()
Kasia, mama Juliusza (15.04.2003) i Laury (10.05.2009)
Cudowne jest takie oczekiwanie.I ten moment,kiedy bierzesz paczkę do ręki![]()
Ha! Pamiętam ten pierwszy raz, kiedy czekałam na chustę...
Każdy następny raz był równie ekscytujący i niecierpliwy
Przykro mi, że chusta jeszcze nie dotarła, ja bym jutro czekała na kuriera z jakimś wałkiem przy drzwiachalbo czymś równie poręcznym
A kiedy już chusta dojdzie, to pamiętaj:
Na tym forum wątek bez zdjęć jest nieważny
i jaK???POCHWAL SIE
Braciszki Stefan 12.01.2007 . Henryk 22.07.2011
****************************************
kocham ten moment kiedy listonosz mowi-o pani w domu?mam przesyłkę dla pani! i wraca do samochodu a ja..normalnie tanczę w otwartych dzwiach czekajc na jego powrot z moją paczką paczuszką!!!sąsiad widział mnie podczas takiej akcji i powiedział ze wygladam jak kotka w rui !!hehe.
czekamy na foty))