Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Pytanie o Manducę do doświadczonych

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    166

    Domyślnie

    A czy jest tylko jeden standardowy rozmiar nosidła czy są różne?przepraszam za takie banalne pytania ale naprawdę jestem ciemna

  2. #2
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    niestety jeden standardowy. czego okrutnie żałuję, bo Misiek mi z manduci wyrósł. a to było jak dotąd najlepsze nosidło dla nas.
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  3. #3
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Zgadza się Magdo1980,ale tu na forum nie podejrzewam nikogo,że nosi niezgodnie z informacją producenta i zdrowym rozsądkiem

  4. #4
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Dziewczyny, jak kupowałam swoją pierwszą Manducę (chyba nawet pierwsza na forum) to był inny kurs Euro (to było półtora roku temu, tak na oko). Manduca i tak wydawała się droga, 300 zł to kawał kasy. Potem Euro podskoczyło i nagle dla siorki musiałam wydać prawie stówę drożej. Poza tym wersje limitowane są droższe, bo produkuje się je gdzie indziej i z lepszych materiałów, o ile pamiętam. Ale ogólnie mogę tylko dodać, że to nosidło dla mnie warte jest tych pieniędzy.
    Co do rozkraczania, to Manduca ma jeden z najwęższych paneli wśród ergonomików.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  5. #5
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajkasz1 Zobacz posta
    Dziewczyny, jak kupowałam swoją pierwszą Manducę (chyba nawet pierwsza na forum) to był inny kurs Euro (to było półtora roku temu, tak na oko). Manduca i tak wydawała się droga, 300 zł to kawał kasy. Potem Euro podskoczyło i nagle dla siorki musiałam wydać prawie stówę drożej. Poza tym wersje limitowane są droższe, bo produkuje się je gdzie indziej i z lepszych materiałów, o ile pamiętam. Ale ogólnie mogę tylko dodać, że to nosidło dla mnie warte jest tych pieniędzy.
    Co do rozkraczania, to Manduca ma jeden z najwęższych paneli wśród ergonomików.
    racja (jesli o te ceny chodzi)
    ale wydaje mi sie ze maluch, takie 4-5-6-7-8 miesiecy jest w niej jednak duzo bardziej rozkraczony niz w innych ergonomikach. to w takim razie musi zalezec albo od budowy nosidla albo samego noszacego
    tak czy siak moj mlody w kazdym ergonomiku da sie nosic a ja i tak wole dla niego chuste i czekam na jakąś mandukę która chwyci mnie za serce jak jardin noir ale bardziej

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    170

    Domyślnie

    Mnie niestety chwyciła za serce olivka i 500 poszło.
    Ale i tak nie żałuję tego wydatku.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •