-
Chusteryczka
No pewnie! Znajomi nie potrafią wyjść szoku, że ja nie mam dla młodej wózka w ogóle
Tzn nie wychodzimy nigdzie w wózku i swojego wózka nie ma (ma w zamian stosik chust
) ale śpi na ogrodzie w rozpadającym się wózku po bracie.
Niemniej czułabym się chyba dziwnie, wychodząc gdzieś z wózkiem po tylu miesiącach... a w zasadzie latach, bo starszy syn szybko z wózka zrezygnował.
Starszy Syn (VIII.2006),
Córka (I.2009) i młodszy
Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum