dzisiaj Poznań, al. Niepodległości, kościół Dominikanów, 10.00

[lindgren]

- 1 tata w nati kalahari, w kieszonce - tata i dzieć ciemnowłosi
- 1 mama w kółkowej jasnofioletowej, BBsling
- anetta1980, ale bez chusty
- 1 dzieć w wisiadle przodem do świata... no trudno

pozdrawiam
czy piewsze dwie wymienione osoby są może na forum?

[Adso]

My wczoraj nie byliśmy,bo malec chory.
Masz dobre oko,bo ja jeszcze nikogo tam nie widziałam,choć wiem,że bywają
A przepraszam widzieliśmy ostatnio dziecko na plecach w nosidle...turystycznym...

[lindgren]

[QUOTE=Adso;358023]
Masz dobre oko,bo ja jeszcze nikogo tam nie widziałam,choć wiem,że bywają
QUOTE]

oko mniej, bardziej nogi tzn. młody lubi jak chodzę, no to chodzę i czasem mi się w oczy coś rzuci

sama nie zawsze jestem w chuście, choć prawie zawsze z chustą - często chusta czeka pod wózkiem

[anetta1980]

Byłam, byłam , ale bez chusty (jak pisałaś). Z dzieckiem na spacerku za rączke przyszłam. Też wszystkich widziałam: tatę w Nati, dziecko w Babybjornie i mamę w kółkowej. Tzn. prawie wszystkich widziałam, bo Endrus nie widziałam Muszę zacząć wypatrywać chustę pod wózkami

[lindgren]

Byłam, byłam , ale bez chusty (jak pisałaś). Z dzieckiem na spacerku za rączke przyszłam. Też wszystkich widziałam: tatę w Nati, dziecko w Babybjornie i mamę w kółkowej. Tzn. prawie wszystkich widziałam, bo Endrus nie widziałam Muszę zacząć wypatrywać chustę pod wózkami

ja akurat wczoraj byłam w kółkowej
tzn. w sumie to tak: wjechaliśmy w wózku, w trakcie przesiedliśmy się do kółkowej (rudej takiej. albo pomarańczowej), a potem się zamotaliśmy w długą, ale to już po wyjsciu

[anetta1980]

To widziałam CięW czasie Komunii Świętej, kiedy musiałam wyjść na plac przed kościół z moim dzieckiem i jej kuzynką (bo miałam dwójkę pod opieką wczoraj) to motałaś się na placu w kółkową RUDĄ. Miałam o niej pisać, ale myślałam, że pomyliłam z jasnym fioletem o którym pisałaś wcześniej. Ale jednak nie.

[lindgren]

nie no jasny fiolet z rudym pomylić to byłby niezły wyczyn
to my, to my

[Adso]

A Wy zwykle w lewej nawie jesteście? Bo my zawsze idziemy na prawą stronę i tkwimy wśród wózków.. Następnym razem porozglądamy się po drugiej stronie

[lindgren]

my zawsze po prawej. ale w ławce, przy nawie głównej. no i wózek też mamy - zawsze w glownej nawie stoi choć teraz to juz pewnie zostawie go w domu, coby sobie na forum nie psuc opinii