No właśnie mój to chyba taki sam sikacz i po prostu trzeba czekać. Chodzi do nocnika przed spaniem ale i tak ma mokrą pieluchę rano. Sucha zdarzyła się może 3 razy. Może gdybym go wysadziła 2 razy w nocy ale on już taki ciężki a ja nieprzytomna bo karmię małą w nocy. Więc chyba trzeba czekać.
. Ciekawe tylko jak długo.