było to już gdzieś kiedyś: a krowa to mleko pije żeby go dużo dawać?
też mam podobną T. ale moja "lepsza" niby nasze dziecko, niby wszystko ok, ale wbija takie małe szpileczki "z troski" o nas i o wnuka...
a poza tym teściowe o mają wszy na pępku...(tylko kurka pewnie za 30 lat i ja będę tą "zawszoną"
)