Dzięki dziewczyny za te opinie. Własnie jestem na etapie wyboru mojej pierwszej chusty i wasze wskazówki sa naprawdę cenne. Chyba zdecyduję się na kółkową Oppamamy.
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				Nasz pierwsz MT ijest od oppamamy - mielismy go podczas chrztu i na codzien - super!!!
Chusta kolkowa tez cudowna i wygodna - polecam!!!
Agnieszka mama Raffaele
www.kangoogoo.com - chusty kó³kowe i pouch, Mei Tai i Onbuhimo!!!
www.kangoogoo.fotolog.pl - blog kangoogoo
www.santibera.blog.onet.pl - blog raffaele
 
 
				Hej dziewczyny
Właśnie wczoraj doszla do mnie kółkowa oliwka. I nie wiem czy sie cieszyćSama chusta swietna bo i kolorek piekny i materiał dobry, ale ja nie umiem w niej nosic synka buuuuu. Nie potrafie jej obsłuzyc a wydawalo mi sie, że to takie proste bedzie. To juz w kieszonce bylo znacznie lepiej za pierwszym razem ( zreszta tez niedawno ). Jak wlożylam synka do chusty to mialam wrażenie, że zaraz mi dołem sie wysunie. No i raz o mały wlos by nie wypadł. Niby dociagałam, włożyłam krawędz pod kolanka, ale chyba cos żle robię bo mi dziecię wypada prawie. No i jakos tak nisko ten mój skarb osiada ( waży jakieś 6 i pół kilo dopiero ). Ogladałam zdjecia w instrukcji i nic mi to nie dalo. Jestem jakaś niezdolna czy co. BUUUU.... Ratujcie bo szkoda mi tej chusty no i malego na moje nieudane próby

Wiązałam na brzuchu, na biodrze i plecach. Porażka. A taka fajna ta chusta.
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				skad jestes
 
 
				Z Katowic. Niedludo będzie spotkanie chustowe to sie wybiore i może cos podpatrzę
 
 
				Lemonka, jak osiada i masz wrażenie, że wypadnie to masz po prostu niedociągniętą chustę. On musi być naprawdę dosyć mocno dociśnięta. Jak masz wątpliwosci zrób zdjecie, Oppamama i my spróbujemy pomóc.
 
 
				OK, postaram się coś wrzucic tylko chyba po świetach. DziękiNo i wesołych świąt wszystkim

 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				Lemonka, też mam oliwkową Oppamamę z linii lnianej. Może moje spostrzeżenia pomogą Ci ją trochę oswoić
Po pierwsze: ta chusta nie jest zielona . Ja do tej pory uważałam, że oliwkowy to odcień zielonego (mój mąż, który jest po eP też), no ale oliwkowa Oppamama z pewnością zielona nie jest. Trochę wpada w brąz, trochę w kakao, ogólnie dla mnie piękna i tak, bo się wahałam między tym kolorem a kakao.

Po drugie mega pozytywza kontakt z Martą. Mimo zapracowania znalazła czas, żeby odpowiedzieć na milion moich maili i bardzo poszła mi na rękę w kwestii odbioru chusty.
Po trzecie: instrukcja na płytce mnie rozczarowała. Mam instrukcję do poucha z chusta.pl i jest bardzo rzeczowa, pomocna i NIE TRZEBA internetu, żeby z niej skorzystać. Pogubiłam się w tych wszystkich plikach na CD Oppamamy, a i tak do wiązań potrzebowałam internetowej strony.
Po czwarte (ale zahacza o trzecie): Lemonka mnie najbardziej w wiązaniach pomogła strona : http://ellaroo.com. Tam możesz sobie ściągnąć instrukcje do sling (wearing instuctions), łącznie z tym, jak się chustę "montuje" na początku między kółkami. Polecam bardzo.
Last but not least.
Chusta po oswojeniu wiązań jest po prostu boska !!!.
Wygodna, ramię dobrze wypełnione, po dociągnięciu pas po pasie (materiału) nie ślizga się i nie luzuje. Len jak to len, gniecie się, ale wygląda na prawdę elegancko.
Daję piątkę z minusem za instrukcję
 
 
				Pinaska wielkie dzięki zo podpowiedziCo do koloru sie zgadzam - piekny
Co do kontaktu z Martą też - bardzo dobry. No i niestety co do CD też sie zgadzam, ale grunt, że chusta super i kontakt też

Zaraz wejde na stronkę, którą poleciłaś i może cos mi sie rozjaśni w głowie. Jutro postaram sie ponosić malucha w chuscie
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				My mamy kółkową chustę Oppamamy od 2 miesięcy - len kolor ocean. Jest bardzo wygodna, ramię szerokie, chusta ładnie się dociąga, materiał gęsty, ale mimo tego w lecie na pewno będzie przewiewna. Len - wiadomo, przy dociąganiu się mnie, ale nie tylko on...
Kolor jest inny niż na zjęciu - ciemniejszy, troszkę miałam mieszane uczucia na początku, ale teraz bardzo mi się podoba. W świetle się rozjaśnia i wychodzi z popielu-szarości niebiesko-turkusowy.
Jakość wykonania bardzo wysoka.
Kontakt ze sprzedawcą świetny - doradzała i odpowiała na wiele dodatkowych pytań
Dla mnie 5!
Ania z Gabrysią (2006) i Mateuszkiem (2003)
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				zamowiłam kakao kółkową
jak dojdzie chetnie podziele sie uwagami
 
 
				No to juz mam zdjęcia. Nadal jakos dziwnie mi sie nosi w kółkowej, ale chyba lepiej niz na początku. Jednak balabym sie wyjść z domu z dzieckiem w tej chuscie bo jakos niepewnie sie czuję. Nadal mam wrażenie, że mały wypadnie jak nie bedę podtrzymywała. W wiazanej tak nie mam. Chyba jednak cos źle robie

 
 
				Maluszek siedzi przepięknie, może tylko to kółko wyżej bym przesuneła. A noszenie w kółkowej to kwestia przyzwyczajenia. Jeśli tylko Twój maluch nie próbuje prężąc się wydostać się z chusty to nie wypadnie.
Ładnie wygląda z tej chuście.
 
 
				lemonka, wszystko jest poprawnie, przynajmniej na zdjęciu. Tak jak pisze Kajka, kółka są za nisko. Przed założeniem chusty stań prosto, potem przygarb ramiona, tuż pod obojczykiem zrobi Ci się "dołek" właśnie tam powinnaś mieć kółka. Jeśli już po włożeniu dziecka kółka Ci się przesunęły, musisz podeprzeć ręką pupę dziecka i wtedy przesunąć całą chustę.
Wrażenie, że dziecko Ci wypadnie, moze być spowodowane za luźnym naciągnięciem chusty, spróbuj naciągnąć nie tylko krawędzie ale materiał na całej szerokości, raz przy razie.
Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com
 
 
				wykasowałam, bo kliknęło mi się dwa razy to samo
Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com
 
 
				Kajkasz, Marta dzięki za wskazówkiPoprawię te kółka. jeszcze jedno pytanie mam - czy zawsze w kółkowej jest tak, że jedna nóżka ( ta po stronie kółek ) jest jakby mniej zachustowana, tzn. mniej materiału jest pod kolankiem?
 
 
				Jak poprawisz kółka, problem się częściowo rozwiążeZamieszczone przez lemonka
a zupełnie się rozwiąże, jak będziesz nosiła małego na biodrze, ale wg. mnie pozycja na zdjęciach jest ok.
Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com
 
 
				Jak jest OK to się cieszęDzięki za porady. I za chustę oczywiście też
Dzis w niej nosilam i mały ani razu sie nie wygiął żeby go wyciagnąć

 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				Wczoraj dostalam, dzis testowalam i generalnie:
1. kolor kakao jest boski, taki elegancki, lekki, letni, piekniejszy niz na fotce
2. chusta pieknie wykonczona z dbaloscia o szczegoly
3. to jest to czego potrzebowalam - zamotalam pierwszy raz i bylo super!!! choc wiem ze nie wszystko jeszcze ok (material jakos mi sie za bardzo jakby zebral i na pleckach malego bylo go duzo mniej niz u lemonki, no i kolka za nisko ale bedziemy cwiczyc no i popatrze na Wasze fotki)
4. jedyny minus (podobnie jak przedmowczynie) za plyte - nie moglam sie w niej polapac, w koncu skorzystalam z innej instrukji
Podsumowujac - POLECAM!!!!!
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				jedmo pytanie mam jeszcze
od kiedy mozna nosic na biodrze (jezeli jest jakas granica wogole)
