Czy ktoras z Was ma EllaRoo
Czy ktoras z Was ma EllaRoo
Ania, tekst z dzieckiem mnie rozczulił. Dzięki!
Na lato to ja się szykuję z konopnym DidkiemSeatlle jest/bedzie na eleganckie okazje
![]()
By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.
by Anonim z sieci
Tu i Teraz.
zapukał dziś listonosz...
przyniósł mi Elsę, aż zmiękłam z zachwytu...
Ładna baardzo, te frędzelki, ech
Cieniutka. Nie jestem jeszcze ekspertem, nosiłam po kilka dni w Didku i Storczyku, Ellaroo jest znacznie cieńsza, w sam raz dla mnie zimnolubnej.
Miękka całkiem, myślałam, ze będę miesiącami łamać, ale jest fajna już. (chyba)
Węzełek maleńki, zawiązała się szybko i Młodą w przepisowe 3 minuty uśpiła.
Staram się nie kierować emocjami, więc dziś, piejąc z zachwytu nie wystawię oceny, choć przypuszczam że jutro kliknę piątkę![]()
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
No chustopróchno po prostu.
Ja właśnie poważnie rozważam kupno ellaroo la rea (jesli ktoś ma uzywaną i chciałby ją sprzedać, to jestem chętnaNie miałam okazji nigdzie jej "macać"
, ale i kolory i frądzle mnie zachwycają
Jak już się zdecyduję i chusta do mnie dotrze, to napiszę co i jak
![]()
Zamieszczone przez mamuk1
Już jest moja od kilku mcy i jest boska - dzieki mamuka kolory ma cudne i te fredzelki - mmmm miodzio
i taka cieniutka - super
![]()
maiji nie pralam wiec trudno mi polemizowac, ale sama nosze w Ysabel i kolory bez szwanku mimo czestego prania (chusta cienka wiec pranie i szuszenie nie stanowi problemu )
Ellaroo nie ma zanznaczonego srodka a krawedzie w niektorych pasiastych modelach mozna odroznic po kolorach.
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana![]()
dzisiaj przyszła do mnie Ysabel. jest przesliczna, kolory duzo ładniejsze niz na zdjęciuoceny na razie nie wystawiam, bo nosiałam krótko, po domu.
ale za to z Ysabel udał mi sie po raz pierwszy krótki plecaczekjestem z siebie dumna
![]()
z Miśka też, bo bardzo mu sie na plecach spodobałoa sam moment zarzucania potraktował jak nowa zabawe i smiał sie w głos
![]()
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Ja mam Maije od zeszłego lata i nie zauważyłam żadnej różnicy w kolorach.Zamieszczone przez tulimama
Jak dla mnie zaskoczeniem była szorstkość Ellaroo, spodziewałam się czegoś bardziej śliskiego i lejącego. Natomiast wiąże i dociąga się ją bardzo dobrze i jest naprawdę cieniutka więc na lato super. Co prawda nie odejmuje dziecku tak bardzo ciężaru jak grubsze chusty, ale mój Julek dopiero 5 kilo waży, więc spokojnie ten sezon w Ellaroo przechodzimy(potem najwyżej ją sprzedam).
Ogólnie wrażenia pozytywne.
No i kolorki przecudne!!! (mam Maiję).
A czy Ellaroo nie jest ma splotu skośno-krzyzowego? Gdzies chyba to wyczytalam.
Od ok. 2 tygodni mam Ysabel i moje wrażenia sa takie:
- na początku dosć sztywna, po praniu zrobiła się przyjemnie mięciutka
- mocno farbuje, ale tylko przy pierwszym praniu
- zaznaczone krawędzie
- świetna na lato, bo cieniutka, przewiewna, zajmuje mało miejsca
- mały, zgrabny węzeł
- nosi się rewelacyjnie!!! moje dziecko waży na razie ok. 6 kg, ale nawet po kilku godzinach noszenia nie czuć ciężaru. Byłam mile zaskoczona, bo bałam się, że cienka chusta nie będzie się tak dobrze nosić
- przepiękne kolory
- fatalna instrukcja... (nie polecam początkującym). Na szczęście mam Hoppa i hoppową instrukcję, więc dla mnie to nie był problem
Dobrze mieć świadomość, że chusta kurczy się w praniu. I to znacznie. Z 4,2, które powinno być dla mnie idealne, zostało 3,9, a po wymianie na dłuższą z 4,6 zrobiło się 4,38 (prane w 40st.)
Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne!!!
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
mam moja ellaroo od roku i jest z drugiej reki, wiec od poczatku byla super - i nadal jest.
moje dziecko nie jest kolosem, teraz wazy ciut ponad 7kg, ale bardzo lubie moja maije, bo sie ja super wiaze, latwo dociaga, i za jej lekkosc - tu nie chodzi mi u upaly, bo mi nie bywa za goraca w innych, a o to, ze jak ja mam na sobie to nie czuje jej samej.
ellaroo nie jest skosnokrzyzowa BTW.
moje dzieci: Jacob (2003), Alexander (2004), Mila (2006), Nicolas (2007) i Maya (lipiec 2012)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ® Dresden
A właśnie: na wszywce jest info, że należy prać w zimnej wodzie. Tak też robię i się nie kurczy. Piorę ją ręcznie w ogóle - warta jest, żeby o nią zadbaćZamieszczone przez kamuszyca
A schnie w godzinkę na polu, taka zawieszona prosto z wody![]()
ja swoja piore w 40 i jest ok - po waszych przygdach mysle ze to moze zalezy od partii chusty i koloru (niektore przedze moga byc innej jakosci) wiec bezpieczniej prac wszytskie w zimnej wodzie (w pralce w 30 stopniach) i wowczas powinno obyc sie bez niespodzianek.
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana![]()
Zamieszczone przez Beotia
Zapomniałam dodać, że moja chusta na początku miała bardzo nieprzyjemny, silny, chemiczny zapach - po prostu śmierdziała niemiłosiernie, podobno środkiem przeciwko szczurom na statkach, aby jej nie zeżarły podczas transportuPo praniu w 30st (zgodnie z instrukcją) zapach ani trochę nie ustąpił, aż bałam się dziecko wkładać do chusty, żeby się nie zatruło... Stąd pranie w 40st. + moczenie w napachniaczu i wietrzenie. Pomogło za 4 razem
![]()
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
zaskoczeniem bylo to , ze po wypraniu pierwszy raz w 30 stopniach, chuście uciekło ...około 30 cm, bylam wsciekla, bo zamiast ogonów miałam dwa frędzlowate kikuty, ale z czasem - może wiązania mam bardziej dociągniete- juz mi to nie przeszkadza... a chusta jest fantastyczna, wszystkim sie podoba, mąż sie do niej od razu przekonał, Franek pokochał od pierwszego przytulenia...![]()
mam od tygodnia Maiję. Myślę, że na lato jest super.
Cieniutka z prześlicznymi kolorami, które z każdym dniem wydaja mi się piękniejsze (i udało mi się kupić idealnie pasujące do niej kolczyki).
Na początku miałam wrażenie , ze coś nie tak jest z dociąganiem (mam porównanie z hoppem) ale teraz jest juz w porządku.