Moze juz pisalam wczesniej.. Orli bardzo lubi, gdy go nosze. Codziennie po poludniu przynosi mi jakies nosidlo i idziemy na pole sasiada ogladac jak wygladaja traktory, oraz inne sprzety wiejskie... Teraz na tapecie jest cebula... dla malego chlopca, ktory kocha wszelkie zmechanizowane pojazdy to prawdziwa frajda..sprzet do zbierania cebuli z pola, traktory, przyczepki, cebula na przyczepkach.. sama radoscDzisiaj jeden pan rolnik zapytal sie mnie dlaczego psa tez sobie na plecy nie wsadze... bo Frodo szedl z nami (byl na smyczy...) Nie wiem czy mialo to byc smieszne pytanie... czy moze tylko takie retoryczne
![]()