Kurtka MaM - ma ktoś?

[omniemka]

a jak się ta kurtka w deszczową pogodę sprawdza?

[Ania z Tulikowa]

Ja nosiłam Igora w tej kurtce i według mnie - rewelka. Jest uszyta z bardzo dobrych jakościowo tkanin więc jest ciepła w zimę, a jednocześnie nie za gorąca ja jesień. Bardzo podobał mi się jej fason, jest kobieca i bez wstawki dla dziecka można ją spokojnie nosić jako kurtkę na co dzień. Dla mnie dużym plusem jest też to, że jest dłuższa więc i mnie było cieplej i dziecko nie podwiewało.
Kurtka raczej nie jest typową na deszcz, ale mnie się zdarzyło w niej zmoknąć porządnie i nie przesiąkła.
Co do rozmiaru to: mam 174 cm wzrostu i noszę rozmiar 40 i w "m" się topiłam, "s" jest jak w sam raz
Tak czy siak baaaardzo polecam! Ja sama mam wielki dylemat czy ją sprzedawać, bo bardzo ją lubię dla siebie bez wstawki, choć dzieci już w niej nie noszę

[Annick]

Dziewczyny już wszystko napisały. Tylko dodam więc, że też jestem b. zadowolona

[Mary-Anne]

Ja też lubię ją nosić teraz, kiedy dziecia już w niej nie noszę. Żadna inna nie ma takiego fantazyjnego suwaczka na plecach

[Ania z Tulikowa]

Żadna inna nie ma takiego fantazyjnego suwaczka na plecach

Ci co nie wiedzą o co chodzi (a wokół nie raczej sami tacy) nieźle się muszą nagłowić do czego mi ten suwak

[bessi]

odswieżam wątek... i mam pytania:
1. do czego służą te gumeczki na kołnierzu??
2. do czego służą te pentelki z zatrzaskami - chodzi mi te położone najniżej, pod pasem, przy krawędzi kurtki??
3. i co robię ze sznurkiem od panela, kiedy noszę z przodu??
... może sznurek od panela wkładam do tych gumek?? ...ale co dalej??
troche się tych pytań nazbierało

[bessi]

Edit: a myślałam, że zmienię tytuł postu ;( , żeby zwrócic na siebie uwagę