Ponieważ TYCH słynnych zawieszek akurat nie było, kiedy chciałam zamówić, zawiesiłam młodemu mały gryzaczek na łańcuszku do smoczka. Zamiast mymlać chustę, mymla gryzaka. Gryzak wymieniam czasem na małe grzechotki albo inne małe zabawki, które da się powiesić. Pewnie nie odkryłam dynamitu, ale może ktoś skorzysta![]()