IMO ważne są tutaj dwie rzeczy.
Kąt wszyscia pasów to 1.
Długość górnej krawędzi MT między pasami to 2.
Wszystko to idzie w parze.
Jak pasy są zbyt pionowo a krawędź za krótka to dziecko dobrze dociągnięte ma często za mało miejsca przy główce i ledwo może oddychać.
Z kolei jak krawędź jest zbyt długa, między pasami jest zbyt szeroko, to MT nie otuli dobrze dziecka, jakkolwiek byśmy dociągały pasy.
A jak pasy są zbyt poziomo to przy lżejszym dziecku mogą zjeżdżać z ramion albo panel może się źle układać, ciągnąć przy zewnętrznych krawędziach panela...
Ja nawet nie wiem pod jakim kątem wszywam bo tego nie mierzyłam.
Wszywam taki kąt który nie jest ani za poziomy ani za pionowy natomiast bardziej pionowy niż poziomy

Dużo zależy od preferencji noszącego i jego budowy, figury...
Też jestem ciekawa jak to jest u Was dziewczyny.
(Marta dzięki za ten wątek

)