Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: puszczające rzepy w bondolino?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie puszczające rzepy w bondolino?

    mam pytanie do dziewczyn, które intensywnie używają bondolino - na moim forum rówieśniczym pojawiło się pytanie o puszczające rzepy w pasie biodrowym w nosidle użytkowanym od czerwca. trochę niefajnie. zdarza się to?
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  2. #2
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Nie widziałam nawet w starych bondkach.. Może to konkretnie jest wadliwe? A może rzep się zasyfil i dlatego puszcza?

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  3. #3
    Chustomanka Awatar Jagienka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    732

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    mam pytanie do dziewczyn, które intensywnie używają bondolino - na moim forum rówieśniczym pojawiło się pytanie o puszczające rzepy w pasie biodrowym w nosidle użytkowanym od czerwca. trochę niefajnie. zdarza się to?
    ja kupiłam używane i sama też jakiś czas już używam i Mąż też nosi i nie ma żadnych z tym problemów. wszystko trzyma się znakomicie A nosidło wspaniałe. Polecam
    "To zadziwiające ale jesteśmy jedynymi ssakami na świecie które chcą wyrzucić swoje małe z legowiska"
    (Prof. Włodzimierz Fijałkowski - twórca Polskiej Szkoły Rodzenia)


  4. #4
    Nymphadora
    Guest

    Domyślnie

    Znasz niemiecki? Na SuT jest caly dlugi watek na temat rzepow w Bondolino - tzn. dokladnie jakich modeli to dotyczy itd.

    Sa dwa rozne rodzaje rzepow. Na poczatku osoby uzytkujace skarzyly sie, ze rzepy sa za glosne i zmieniono je na cichsze, ale nie tak dobrze trzymajace wiec powrocono do tych mniej delikatnych. W kazdym razie czesc modeli ma faktycznie rzepy, ktore po pewnym czasie puszczaja.

    Co ciekawe model czerwony byl przez jakis czas produkowany z dobrymi rzepami przy panelu, a tymi puszczajacymi przy pasie biodrowym.

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    wielkie dzięki za odzew
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  6. #6

    Domyślnie

    Ja też kupiłam Bondolino z drugiej ręki (czerwone, z 2008). Było mało noszone. Na początku wszystko było super, rzep trzymał świetnie ale nagle po kilku ladnych miesiacach noszenia było coraz gorzej. Okazało sie, że to wina tego materiału do ktorego przykleja sie te szorstka część rzepa. Zanioslam nosidło do krawca, za 10 zł naszył mi 2 paski rzepa na całej długosci pasa. mam nadzieję, że nie zuzyje sie teraz zbyt szybko. Facet w ogole bardzo sie dziwil, że producent przewidział, że do takiego zwyklego materialu ten rzep ma sie trzymać...

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    JA mam chyba inny model, w każdym razie trzyma na mur beton.

  8. #8
    Chustofanka Awatar ignasiamama
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Warszawa Wola
    Posty
    192

    Domyślnie

    Odgrzebuję stary temat, bo kupiłam bondka używanego i właśnie rzepy czasem zaczynają odmawiać posłuszeństwa. Na szczęście na dzieciu się jeszcze nigdy nie odpięły, ale mało brakowało
    Na jakie rzepy zmienić? Bo chyba taki najzwyklejszy z pasmanterii to nie da rady...

  9. #9
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Mnie Hoppediz wymienił na nowe, a też kupiłam używane.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  10. #10
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Podobno wypuścili taką partię z psującymi się rzepami. My mieliśmy taką sytuację, odkupiłam czerwonego bondka od dziewczyny, która kupiła w Tublu razem z rachunkiem, nam popękały biodrowe rzepy jakby z plastiku były a nie materiału. Wymieniono nam w sklepie bez problemu i wtedy dowiedziałam się, od sprzedawczyni, że podobno była jakaś wadliwa seria.
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

  11. #11
    Chustofanka Awatar ignasiamama
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Warszawa Wola
    Posty
    192

    Domyślnie

    Ja kupiłam w taniej odzieży. Myślicie, że w takiej sytuacji producent też
    by wymienił te rzepy?

  12. #12
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Ja chyba mam tego z dobrymi rzepami. Dostałam używane i sama rok intensywnie eksploatowałam, a rzepy trzymają jak nowe.
    ignasiamama jak producent nie uwzględni, to możesz popróbować w jakimś serwisie sprzętu turystycznego. Powinno się dać z nimi dogadać na nietypową usługę, a rzepy na pewno będą mieli solidne.
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  13. #13
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ignasiamama Zobacz posta
    Ja kupiłam w taniej odzieży. Myślicie, że w takiej sytuacji producent też
    by wymienił te rzepy?
    A dlaczego nie? Nie pytają, czy po siostrze czy po babci, czy z ebaya czy z lumpka.
    Pochwal się lepiej, w którym sklepie takie cuda się zdarzają
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •