Pokaż wyniki od 1 do 20 z 36

Wątek: Najbezpieczniejsze wrzucanie na plecy?

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marza Zobacz posta
    Z biodra
    Zarzucam młodej chuste na plecy,sadzam na biodro i przesuwam na plecy.
    u nas dokładnie tak samo.
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Lotna
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Ballycanew, IRL
    Posty
    3,773

    Domyślnie

    A ja robię tak że biorę w pół, przerzucam na swoje ramię ( nie za rączki!) i ładuje na plecy. Potem tylko podskokami układam i trzymam pod pupą żeby nie wypadł. Dopiero wtedy nakładam chustę.
    Anto 25.08.2008
    Zosia 24.10.2011
    Fasolka Listopad 2019

  3. #3
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    A u nas właśnie zarzucanie się tylko sprawdza,bo z krzesła wrzask, z boku również.Ale fakt,że długo to ćwiczyłam i nie robię wrzutu jak w koszykówce,tylko powoli ,bardziej wsuwam.Generalnie nie jest łatwo.Teraz już mały bardziej do współpracy chętny,więc z biodra ćwiczymy przy dobrym humorze,bo wrzucanie to dla mnie ciągle hardcorowa sprawa

  4. #4
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie

    Zawsze zarzucaliśmy z mężem, dla nas to najlepszy sposób.
    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  5. #5
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    A czemu nie powinno się zarzucać?
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    my stosujemy technikię marzy, czyli z bioderka
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  7. #7
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Ja z biodra przesuwam pod pachą razem z chustą, ewentualnie "z kanapy" albo "z krzesła".
    Zarzucanie to dla mnie hardcore, chociaż ten sposób na nietoperza wciąż robi na mnie wrażenie. Ja nie próbowałam.
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    A czemu nie powinno się zarzucać?
    nie powinno się zarzucać trzymając za łapki właśnie po to, by tych łapek nie uszkodzić.
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  9. #9
    Chustomanka Awatar lillyofthevally
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Świętochłowice
    Posty
    784

    Domyślnie

    a ja wlaśnie zakłądam chuste Hanucie na ramiona i za nie łapię i wrzucam
    jeżeli chodzi o MT to z biodra zakładam

    tak się nauczyłam i tak mi dobrze
    POWRÓT DO NASZEGO ŚWIATA DLA MOJEGO ANTKA:


    http://www.chusty.info/forum/showthr...958#post551958

  10. #10
    Chustomanka Awatar jujama
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    okolice Legionowa :)
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lillyofthevally Zobacz posta
    a ja wlaśnie zakłądam chuste Hanucie na ramiona i za nie łapię i wrzucam
    Identycznie z Jackiem, Julek sam wskakuje.
    JUlcza (16.04.2006), JAcusiowa (9.05.2008) i MAćkowa (14.12.2012) mama Magda
    http://jama-jujamy.blogspot.com/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •