Dziś się pierwszy raz zamotaliśmy i nawet było wygodnie, choć moze jeszcze troche powinnam dociągnąć ale mój mały wiercipiętek trochę się buntuje jak za mocno zaciskam, a poza tym jak go niosłam to sapał jak by to sam się dźwigałwięc nie wiem czy nie za cisano mu było...(ale może miał inny powód), nie wiem też czy te nóżki to tak szeroko mają być?