- 
	
	
		
			
			
				Chustonoszka
			
			
				    
 
					    
				 
 
			
				
				
				
					 Cuchnie amoniakiem.. Cuchnie amoniakiem..
					
						
							Używamy kieszonek i wersji wełna + bambusowe foremki. Przez jakiś (dłuższy) czas było tak, że mikrofibra nieźle waniała moczem, bambuski prawie wcale. ale od jakiegoś czasu - po wiedzmy ok 2-3 tygodni, każda zasikana pielucha ostro wali amoniakiem takim czystym ostrym, że aż w oczy szczypie  . Najgorzej przy mikrofibrze - już jak zdejmuję z pupy (np. BG), to od razu ten amoniak . Najgorzej przy mikrofibrze - już jak zdejmuję z pupy (np. BG), to od razu ten amoniak ! No co jest grane? ! No co jest grane?
 Jeśli chodzi o zęby, to małej owszem, idą 3-ki na raty ale akurat teraz to raczej mają "przestój", poza tym mam wrażenie że przy zębach jest inny smrodek, nie taki ostro amoniakowy.
 Dodam że wyprane pieluchy mi nie śmierdzą, a piorę w orzechach i dodatku Nappy Fresh, czasem też z sodą i olejkiem.
 Co Wy na to??
 
 
 
 
 
 
 
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				 Uprawnienia umieszczania postów
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-  
Zasady na forum