Jana wiązałai gdzies na Handmade był wątek o tym i fotki pokazywała
Da się, j aczasem wiążę, ale nie podczas jedzenia![]()
Jana wiązałai gdzies na Handmade był wątek o tym i fotki pokazywała
Da się, j aczasem wiążę, ale nie podczas jedzenia![]()
H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.
mojdom13.blogspot.com
http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe
---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl
Mój mąż wiązal tak młodego podczas wyjściowych obiadów.
W domu mieliśmy krzesełko.
Ja tak parę razy przywiązałam Lenę, na wyjściach.
I MT też się świetnie sprawdza w roli przywiązywacza![]()
ja wiązałam tak na tygodniowym wypadzie :
w razie obaw o plamy można połozyc na kolankach ręcznik/ pieluszkę![]()
tu moja fotka
http://chusty.info/forum/showthread....hlight=przodem
działa na wyjazdach,w domu zdecydowanie krzesełko stacjonarne![]()
seler krzesełka teraz można niedrogo nabyć i nie martwić się o zaplamioną chustę![]()
Wataha: Nelly: 14/06/2007Lilly i Zuzka: 15/09/2010
![]()
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
dziewczyny, genialne jesteście - mi do tej pory do głowy nie przyszło że mozna chustą zabezpieczyć dziecko na krześle. To rzeczywiście pomysł na wyjściowe obiadki. W domu mamy krzesełko.
Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)