Zobacz wyniki ankiety: Jaki stopien dajesz tej chuscie?

Głosujących
161. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    2 1.24%
  • 2

    2 1.24%
  • 3

    12 7.45%
  • 4

    31 19.25%
  • 5

    114 70.81%
Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 186

Wątek: Nati

  1. #141
    Chustofanka Awatar ekspreskawowy
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    świętokrzyska wieś
    Posty
    297

    Domyślnie

    Ja mam Natkę Pietruszkę czyli Amazonię od dwóch miesięcy.
    Jest jedyną moją chustą więc użytkowaną bardzo intensywnie - zyskała miękkość i taką fajną "szmatławość" Wiąże się bardzo dobrze, nośność naprawdę spoko - fajnie się sprawdziła jako hamak (tu kuzynka Bolesława ale bujałam się i ja )
    Ostatnio edytowane przez ekspreskawowy ; 12-07-2009 o 00:08
    Dorobek życia: Bolesław (02.XII.2008) Franciszek (11.II.2014)

  2. #142
    Chustofanka Awatar Mama Żuka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    309

    Domyślnie

    Zakochałam się w chustach nati "od pierwszego dotknięcia". Efekt jest taki, że czekamy na Toskanię - jutro powinna dotrzeć.

  3. #143
    Chustofanka Awatar Mama Żuka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    309

    Domyślnie

    Mamy Toskanię. Kolorystyka prześliczna - letnia, energetyzująca. Mięciutka, tuli wspaniale, nosi świetnie, a dociąganie nie sprawia problemu. Kocham miłością wielka, Żuk też

  4. #144
    Chusteryczka Awatar tysia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin/Wilkołaz
    Posty
    1,585

    Domyślnie

    Ja też mam Nati Amazonię
    To moja pierwsza i jak narazie jedyna chusta, motamy się od niedawna, ale już jestem zachwycona!!!
    Myślę że dla początkujących jest super, choć specjalistką nie jestem
    Ale chustom Nati mówimy TAK!!!
    Adam 2009
    Alicja 2011

  5. #145
    Chustomanka Awatar ewaruszki
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,423

    Domyślnie

    I ja jestem posiadaczką Nati Amazonia - to moja pierwsza chusta. kolory jeszcze żywsze niż na zdjęciu, zaskakująco miękka. Nie mam porównania, ale jestem z niej cała zadowolona!

  6. #146
    Chustomanka Awatar Nalia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    podlasie :)
    Posty
    1,111

    Domyślnie

    Mam amazonię, jestem w niej zakochana. Jest mięciutka, przytulna, dobrze się wiąże, jest w pięknych energetycznych zieleniach ( moje ulubione kolorki). Maluchowi w niej wygodnie. Ocena na 5 +.
    Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)



  7. #147
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Mam 2paskowe Natki.
    Pierwszą kupiłam nową colorado i długo była jedyną. Od początku dobrze sie układała i nie miałam z nią problemów. Uczyłam się z instrukcji i było ok. Po zawiązaniu dobrze trzyma nie trzeba poprawiać, nie luzują się węzły,nie jest śliska. Niedawno dokupiłam krótszą safari używaną i ta jest chyba starsza ma małe metki. Jest sztywniejsza i grubsza, jako początkująca pewnie miałabym z nią troszkę problemów ale teraz jest ok.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  8. #148
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Mam właśnie pożyczone paprotki.Chusta ładna, trochę gnieciuch (wiadomo len) jest niesamowita w noszeniu duzych dzieci, nie osiada po dłuszym spacerze- 11 kg. Minusem jest to że nad paprotkami trzeba troche popracowac, żeby złamać, troche jest problemów przy dociąganiu.

  9. #149
    Chustomanka Awatar sharkah
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    745

    Domyślnie

    Ja miałam nati fale dunaju i tęsknię za nimi piękne te niebieskości były i świetnie mi się w nich nosiło... To była moja pierwsza chusta i nie miałam większych problemów z dociąganiem od samego początku, szkoda, że kupiłam ją zanim trafiłam na forum i nie wiedziałam, że Nati tnie chusty ze sporym zapasem i że 5,2m będzie jednak za długa dla mnie chusta znalazła inny dom, a ja co i raz ją wspominam - chyba muszę sobie jeszcze jakąś Nati sprawić

  10. #150
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    A ja mam żakarda - rudego nati japana z kaszmirem i nie zamienię go na żadną inną chustę! Kupiłam pod wpływem impulsu w 3 mies. ciąży, ale gdy przyszła, miałam mieszane uczucia (to była w ogóle pierwsza chusta, jaką miałam w ręku), wydała mi się taka ciężka i twarda... Pożyczyłam ją na jakiś czas, poki nie była mi potrzebna i usłyszałam same komplementy, co mnie uspokoiło... A potem... potem okazało się, że jest bossska! Jak ją zawiążę, tak jest, nic nie osiada, nie wżyna się, jest taka nabita i solidna. Malutek czuje się w niej bezpiecznie, ale i starszakowi będzie wygodnie - my testowaliśmy ją na naszym pięciolatku... (test zaliczony na bdb!)
    Zdecydowanie mój debeściak!



    PS. Widzę, że o żakardach jest w innym miejscu... Mam się przenieść
    Ostatnio edytowane przez metis1 ; 31-12-2010 o 00:41
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  11. #151
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    11

    Domyślnie

    my zamówiliśmy kalahari - jak tylko dotrze to ją ocenię wizualnie w realu (choć już mi się niesamowicie podoba ) a w użytkowaniu, jak się maluch urodzi (niebawem )

  12. #152
    Chustofanka Awatar opiuuum
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    222

    Domyślnie

    nati to moja pierwsza chusta, kupiłam używkę na bazarku i jestem baaaaardzo zadowolona. NIe bardzo mam porównanie,bo doświadczenie w temacie chustowym niewielkie, ale do nati, nie mam zastrzeżeń. Marzą mi sie następne.
    I kolorki też mi pasuja.
    Aha, mam toskanię
    Ostatnio edytowane przez opiuuum ; 21-02-2011 o 23:09

  13. #153
    Chustonoszka Awatar budzynskamila
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Pojezierze Drawskie
    Posty
    128

    Domyślnie

    Moja pierwsza to też Natka, Jamajka. Dla porównania i zmiany kolorystyki kupiłam Ellevila, ale Natka zdecydowanie bardziej mi leży. Marzy mi się bambus, ale kolorki mi nie pasują
    Jasiek 11.08.2000 Marysia 21.10.2010
    http://patchworknadstawem.blogspot.com/

  14. #154
    Chustomanka Awatar Marti
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Sokołów Podlaski
    Posty
    539

    Domyślnie

    Kilka dni temu zamówiłam moją pierwszą chustę - właśnie Nati. Mam nadzieję, że nauczę się wiązać

  15. #155
    Chustofanka Awatar Nastka55
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    449

    Domyślnie

    ja mialam swoje dwie pierwsze chusty-tez natki. bawelniana grecja i bambus diament. na nich nauczylam sie motac i bylam z nich bardzo zadowolona
    Natalia mama Mikołaja (09.07.2010)

  16. #156
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    z tych, które miałam:

    perła style z bambusem - piękna, z połyskiem, urzeczona nią byłam. Gruba jak na mój gust, ale faktycznie chłodziła latem. Bardzo miękka, aż za bardzo jak dla mnie. Nie wrócę już do niej, ale na początek motania była w sam raz

    pasiak bawełniany (sunset i colorado) - śliczne kolory, bardzo energetyczne. Mięciuteńkie, łatwo się dociągają i leżą, mały węzeł (w przeciwieństwie do perły), wydają mi się przewiewne, dość luźno tkane. Bardzo mi się podobają i zdecydowanie na początek motania mogą być

    sweet place z kaszmirem - cudo!!!! Dość ściśle tkane, ciepluteńkie, ładnie się wiązało i trzymało! Gdyby nie to, że brązowy kolor nie jest moim ulubionym, ta chusta na pewno by została do końca noszenia! a tak ustąpiła miejsca

    czerwonej wełnianej grecji -
    i tutaj bajka! Miękka, ciepła, żywy, aż rażący kolor (w pierwszej chwili chciałam ją odesłać, aż po oczach dawało, ale przyzwyczaiłam się szybko, a po zamotaniu przepadłam Ta chusta na pewno zostaje do końca przygody chustowej

    fioletowa grecja wełniana - no, dla mnie rozczarowanie Ale pewnie dlatego że mam też czerwoną, i niestety jest różnica. Kolor za to piękny, ale poza tym...

    morze - śliczne, bardzo ładny wzór, trzyma nieźle

    To tyle. Ogólnie zdecydowanie lubię ich chusty I polecam z czystym sercem
    2 + 7 (2005-2018)

  17. #157
    Chustomanka Awatar vin-dit
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Mierzyn/Szczecin
    Posty
    1,122

    Domyślnie

    ja mam japan z merynosem - rewelacja, mięsista, gruba, grzejaca pięknie. wspaniale niesie 10 kg - jak dla nas - o niebo lepsza od nosidła - ciężarku nie czuć
    Franek 02.2010, Marysia 10.2012, Michasia 07.2015



  18. #158
    Chustofanka Awatar myszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    470

    Domyślnie

    ja mam nati sanset i jestem bardzo zadowolona. chusta rewelacyjnie sie dociaga, nic sie nie luzuje - ideal. jedyne zastrzezenie, to wielkosc - uwazam ze moglaby (przyjamniej jak dla mnie) byc sporo krotsza. taka wielka bardzo duzo miejsca zajmuje i trudno ja nosic w torebce. no ale cos za cos. elastyka mozna wszedzie upchnac, a przy nati sie chowa. moim skromnym zdaniem

  19. #159
    Chustomanka Awatar scarlet
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,088

    Domyślnie

    U mnie pierwsza i na razie jedyna z tkanych noszona cały czas od 4 miesiąca życia synka. Sprawdziła się w każdych warunkach. Mąż ją też uwielbia. Potrafił syna po górach 3-4 godziny nosić i nie było alni ciężko ani nic się nie odciskało. Nie mamy zastrzeżeń. Choć teraz przy drugim dzidzi (jeszcze w brzuszku) chcę spróbować czegoś nowego.
    Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
    Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
    "Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)

  20. #160
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    Ja po dłuższej przerwie odkryłam nati na nowo. Moją pierwszą wiązanką była właśnie nati. Fajna, nieźle się ja motało, ale jednak szukałam innych. I teraz nabyłam nati pasiaka w różach (oj biedny synek będzie mi wypominał, że go w fioletoróżach nosiłam ) i baaardzo się z tą chustą polubiliśmy. Świetnie się mota, dociąga, mały węzełek. I nosi też całkiem przyzwoicie. A mam co nosić bo ok.11 kg.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •