Ha! Mój M dziś spotkał zachustowaną mamę z psem, na torach w lasku na Obłużu. Koloru chusty nie pamięta, najprawdopodobniej zamotana w 2x. A mnie się nie udało jeszcze nikogo, nawet z daleka zobaczyć
Truscaffkowa Marzenka starszy i młodszy .... bardzo mi urośli