Rzeczywiście temat wraca jak bumerang, szczególnie w okresie zimowym (a może ja byłam na to wyczulona). Uważałam bardzo nosząc Tymianka (a nosimy się niemal 20 miesięcy). Odpukać, nigdy nam się to nie przydarzyło. Niemniej gdy było bardzo ślisko, to unikałam spacerów.
Oby żadnej z nas nigdy więcej upadki się nie zdarzały .