Pokaż wyniki od 1 do 20 z 34

Wątek: Totalny brak zrozumienia

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie Totalny brak zrozumienia

    Ja osobiście mam szczęście, bo mnie nikt za bezpieluchowe wychowanie nie gromił, ale co i rusz moje koleżanki opowiadają, że spotykają się z ostrym sprzeciwem i agresją. Czemu tak jest?? Przecież EC nie jest traumatycznym treningiem czystości, tylko super okazją do głębszej komunikacji i relacji z dzieckiem, ale tego nie chcą uznać niektóre osoby.
    Dziś moja koleżanka, która ma córcie w wieku mojej i jakoś tak razem zaczęłyśmy stosować EC, napisała mi smutnego smsa, że została okropie zjechana przez jedną ze znajomych mam, która zaczyna odpieluchowywać swojego 2,5latka. Dziewczyna się lekko podłamała.
    Skąd ten totalny brak zrozumienia? Zazdrość?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Brak zrozumienia na czym cała idea polega.Dla niektórych to szamanizm w czystej postaci.Są i tacy,którym się wydaje,że bezpieluchowe znaczy tyle,co sadzanie na nocnik noworodka.Dużo by trzeba tłumaczyć.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Wg mnie to jakiś sposób obrony przed nieznanym.
    Jeśli czegoś się nie wie , najlepiej zanegować, no bo jak?? że tamta matka lepsza...o co to to nie!
    Ludziom się wydaje, że jak nosisz w chuście, wychowujesz bezpieluchowo lub wielo to na pewno mieszkasz w szałasie albo masz w domu ściany z łajna krowiego..no bo jak XXIw i takie metody z czarnego lądu..
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Myślę, że to nie wina tego, co się robi, ale, że jest to niezgodne jedyną słuszną wizją macierzyństwa. Są osoby, które nie potrafią zaakceptować odmienności. A jeśli temat dotyczy dzieci, to wszyscy nagle staja się ekspertami zobowiązanymi do udzielania rad i nagan.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    moze tez zalezy od osoby ktora stosuje dana metode, jak ja przedstawia? ja nigdy nie spotkalam sie z krytyka, ale tez nikogo "nie zbawiam". Mnie np. wkurza narzucanie mi czegos, sposobu karmienia, noszenia, wychowywania, itp. jezeli jest przedstawiane jako "jedyna sluszna ideologia" (najwieksza walke stoczylam z idea podawania butli OT). Moze to tez o to chodzi? czasami nawet ktos bez zlych intencji tak cos chce pokazac i wychodzi doooopa
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Wiecie co dziwi mnie trochę takie podejście do wysadzania dzieci i krytyka tego...Moja mama zaczęła mnie i moje siostry wysadzać jak miałyśmy ok pół roku i choć odrobinę kontrolowałyśmy swoją postawę. Z tego co wiem koleżanki mamy postępowały w taki sam sposób. To było normalne i całkowicie naturalne. Tylko może poza zmniejszeniem pieluch do praniu nie miało żadnej głębszej ideologii.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    Myślę, że to nie wina tego, co się robi, ale, że jest to niezgodne jedyną słuszną wizją macierzyństwa. Są osoby, które nie potrafią zaakceptować odmienności. A jeśli temat dotyczy dzieci, to wszyscy nagle staja się ekspertami zobowiązanymi do udzielania rad i nagan.
    o jak dobrze że ktoś potrafi ubrać moje myśli w słowa

    ja osobiście jak usłyszałam, że moja bratanica ma być w pieluchach wielo to zrobiłam razem wzięte...

    a potem trafiłam tutaj, poczytałam sobie, potrawiłam, wypróbowałam i też się tak pieluchujemy (częściowo) - a nocnik to kupuję od co najmniej dwóch miesięcy

    niezrozumienie - to jedno, ale jak kto ma otwarty umysł to wszystko przetrawi a przynajmniej przyjmie do wiadomości, a jak ktoś ma klapeczki na oczach i widzi jedyną słuszna wizję - swoją - wychowania - to cóż... niech sobie każdy robi co uważa za słuszne
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  8. #8
    Chustomanka Awatar iska1
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    538

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Wg mnie to jakiś sposób obrony przed nieznanym.
    Jeśli czegoś się nie wie , najlepiej zanegować, no bo jak?? że tamta matka lepsza...o co to to nie!
    Ludziom się wydaje, że jak nosisz w chuście, wychowujesz bezpieluchowo lub wielo to na pewno mieszkasz w szałasie albo masz w domu ściany z łajna krowiego..no bo jak XXIw i takie metody z czarnego lądu..
    Że obcy tak myślą to pikuś, mój M. tydzień temu stwierdził że chciałby żeby nasze dzieci były normalne!
    Bo wychowywane są inaczej niż wszystkie, bo bez telewizji, klapsów a na dodatek chusta zamiast wózka i jeszcze te wielorazówki
    No cóż nie jestem więc "normalną" mamą.
    Myślę że to właśnie strach przed czymś nowym innym karze głosic takie poglądy.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •