Ostatnio dość często jesteśmy w Castoramie.W poniedziałek przy kasie Wojciu zaczepiał panią kasjerkę.A ona w pewnym momencie mówi"
-O!Jaki masz dziś dobry humorek,bo ostatnio taki śpiący byłeś
My z małżem
A pani na to,że bardzo jej się sposób noszenia podoba i chusty(pamiętała nawet,że poprzednio byliśmy w innej!) i żałuje,że przy swojej córci tego nie znała.
Ale nam było miło!Oczywiście zarekomendowaliśmy nasze forum i rozpoczęcie starań o drugie dziecię,żeby chusty wypróbować
Panie obiecała,że zgłosi się,gdyby zapadła decyzja na tak![]()