szycie nie ma sensu, bo macie bardzo małe szanse kupić materiał, który choćby w przybliżeniu będzie tak dobry, jak oryginalny.
Z moich doświadczeń - znakomita jest gruba flanela o skośnym splocie, w zasadzie nie do dostania w polskich sklepach. W sąsiedniej kapitalistycznej od dawna krainie

czasem szyją z tego pościel, stąd znam materiał. Widziałam kiedyś w PL cieniutką (naprawdę cieniutką) flanelkę tego rodzaju i kosztowała ok. 45 zł/m

A komfort noszenia jest nieporównywalny między zwykłym płótnem a oryginalną chustą.
Oczywiście da się choćby i w prześcieradle, ale na szycie u krawcowej z nowego materiału - moim zdaniem szkoda forsy.