-
Chustomanka
Jak wysadzać dziecko w nocy?
Tusia 7.09 skończy rok. Od 5tego miesiąca jesteśmy na bezpieluchowym, raczej nie wysadzałam jej w nocy, bo zależało mi na tym, żeby spała. Rzeczywiście od dawna przesypia noce. Czasem się oczywiście przebudzi, ale jeśli nie reaguję, od razu zasypia. Kilka razy w takich sytuacjach próbowałam ją wysadzać: reakcje różne:
- wcale nie chciała usiąść - płacz
- siadała, ale długo i w końcu nic nie robiła
- rozbudzała się i ciężko jej było ponownie zasnąć
Dlatego zrezygnowałam.
Ostatnio jednak zauważam, że albo wytrzymuje całą noc i rano ma suchą pieluchę
albo zapłacze około 5.30, ale wtedy już ma mokro
Wczoraj przebudziła się o 22 i postanowiłam ją wysadzić. Zrobiła tylko malutkie si, ale rano o 7 miała suchą pieluchę, co więcej wcale nie chciała usiąść na nocniku (coraz rzadziej robi na zawołanie, a raczej dopiero, jak już czuje, że jej się chce) i zrobiła siku dopiero po porannym karmieniu!
Zastanawiam się więc, jak się zabrać do wysadzania w nocy. Nie chcę jej budzić, zaburzać snu. Wstawanie o 5 raczej mi się nie uśmiecha, nie wiem, czy dam radę, ale może o 22 już by pomogło wytrwać do rana? Tuśka chodzi spać o 19 i niestety nie zawsze udaje mi się ją namówić do zrobienia siusiu przed snem 
Macie jakieś pomysły, rady? Jak to było/jest u Was?
-
Chusteryczka
Skoro nie chce siedziec na nocniczku, to może spróbuj nad miseczką - trzymaj ją, będzie przytulona do Ciebie i może bardziej jej się spodoba. U nas jak Franek był mały to wysadzanie w nocy działało prawie za każdym razem. Teraz trochę różnie jest, problem mam podobny bo on po prostu płacze jak go chcę wysadzic, ale za chwilę robi to siku i od razu przestaje płakac, więc wysadzam mimo tego płaczu, bo wiem że on budzi się bo mu się chce siku. Tyle, że Franek budzi się w nocy kilkakrotnie więc nie mam wyrzutów, że go budzę na wysadzanie.
-
Chustomanka
Magnolia - wielkie dzięki za odpowiedź.
Ja nie napisałam, ale myślałam o wysadzaniu "przez sen" - słyszałam, że tak się robi, ale nie wiem, jak w praktyce, bo skoro dziecko się nie budzi, to nie wiem kiedy
Poza tym boję się, że ją obudzę 
Ale wczoraj znów Mała się przebudziła przed 22 i zrobiła siusiu i zaraz potem poszła spać! W nocy zapłakała, ale jak zwykle zaraz usnęła, a rano i tak sucha pielucha i siku dopiero po karmieniu
Może sama już będzie się budzić na to wysadzanie w nocy??
Ale jeśli macie jakieś doświadczenia, to proszę napiszcie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum