a my różnie, na duże zakupy najczęściej w chuście - i wtedy motamy się na parkingu, bo moje dziecie nie lubi 2X i nie mogę się zamotać w domu. Na mniejsze częściej wózkiem, koszyk mamy pojemny. Do domu na początek idziemy my, a dopiero potem zakupy. Mieszkamy na parterze więc nie ma problemu.