ja osobiście bym tak nie nosiła. nie wydaje mi się to stabilne.. jezeli już nóżki bym wypuściła luźno a podtrzymywała tułów dziecka i tak.. wiec nie wiem czy to ma sensu.. generalnie nie lubię noszenia dzieci przodem bo uważam, że to trochę mija się z celem noszenia w chuście - zaspakajania wyciszania dziecka - nosząc przodem dziecko jest narażone na mase bodźców i ma problem z wyciszeniem sie - nawet nosząc na plecach dziecko dajemy mu mozliwość schowania i utulenia się w nas. W tej pozycji dziecko nie ma takiej szansy.
ciekawskie dziecie może zwiedzać świat na plecach lub na biodrze rodzica![]()





						
					
					
					
						
  Odpowiedz z cytatem