Pokaż wyniki od 1 do 20 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

Mieszany widok

  1. #1
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,922

    Domyślnie

    Po wczorajszym strippingu (5 pralek, zaczynając od temp. 60 stopni) robię dziś pranie z sodą na 60 stopni, a jutro z kwaskiem.

    Mam pytanie co do kwasku: czy robimy pranie proszek+kwasek do jednej szuflady, czy najpierw pranie w proszku, a potem dopiero pranie z samym kwaskiem?

    Po strippingu jakichś rewelacyjnych efektów na pieluchach nie widziałam, ale może to dlatego, że większość mam nową i używaną od 1,5 miesiąca. Za to dołożyłam kilka naszych ręczników - i te to zaczęły nowe życie)

  2. #2
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Po wczorajszym strippingu (5 pralek, zaczynając od temp. 60 stopni) robię dziś pranie z sodą na 60 stopni, a jutro z kwaskiem.

    Mam pytanie co do kwasku: czy robimy pranie proszek+kwasek do jednej szuflady, czy najpierw pranie w proszku, a potem dopiero pranie z samym kwaskiem?

    Po strippingu jakichś rewelacyjnych efektów na pieluchach nie widziałam, ale może to dlatego, że większość mam nową i używaną od 1,5 miesiąca. Za to dołożyłam kilka naszych ręczników - i te to zaczęły nowe życie)
    chyba najlepiej byłoby wygotować w syropie z kwasku cytrynowego i odstawić gorący gar na całą noc...

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,922

    Domyślnie

    Wiem, ale nie mam gara i na razie marne widoki na gar, bo w mojej mikroskopijnej kuchni nawet nie miałabym go gdzie potem schować... Gar to może jak pojadę do mamy i domu z ogródkiem na wywczasy, a na razie muszę się obejść wersją gotowania w pralce na 90 stopni...

  4. #4
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    gdzieś czytałam że pomaga też namoczenie w kwasku we wrzątku w zwykłej misce - przykryć michę czymś i niech tak stoi... ale nie praktykowałam więc nie wiem czy poskutkuje...

  5. #5
    Chustomanka Awatar ania
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Częstochowa okolice
    Posty
    750

    Domyślnie

    ja dawałam sam kwasek (dużą torebkę), bez proszku i długie pranie na 95 stopni
    mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
    wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
    na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu

  6. #6
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,922

    Domyślnie

    Dzięki. Pobawię się dzisiaj i dam znać, co z tego wyszło

  7. #7
    Chustomanka Awatar aska.jb
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa - Tarchomin
    Posty
    1,249

    Domyślnie

    Ja kwaskowałam w taki sposob że rozrabiałam kwasek cytrynowy z wodą (szklanka wody i 7 torebek po 50g kwasku) wlewałam ten syrop do szufladki na proszek i prałam na programie sanitarnym na 90 stopni. A następne pranie puszczałam z sodą


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •