Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 123456789 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka Awatar jagienka
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Świecie
    Posty
    50

    Domyślnie

    Dziewczyny a macie sposób na dodanie plan po kupach mlecznych. Ja mam plamiaste place mimo prania w wysokich temperaturach i kwaskowaniach jest szansa żeby wróciły one do swego koloru? Najbardziej żal mi kikko :'(

    Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

  2. #2
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jagienka Zobacz posta
    Dziewczyny a macie sposób na dodanie plan po kupach mlecznych. Ja mam plamiaste place mimo prania w wysokich temperaturach i kwaskowaniach jest szansa żeby wróciły one do swego koloru? Najbardziej żal mi kikko :'(

    Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
    słoneczko


  3. #3
    Chusteryczka Awatar Wyga
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Wągrowiec
    Posty
    2,553

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HoliPoli Zobacz posta
    słoneczko
    Tak! czasem muszą swoje powisieć - kilka dni nawet albo i dłużej ale warto!

    Skoro tracisz grunt, to się wznosisz! Leć!

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    Kwasek dlatego działa zmiekczajaco, ze wypłukuje zlogi, ktore sa przyczyna twardnienia materiału.
    Co do temp. prania mikrofibry to nie pomogę. Ale chyba gdzies czytałem, ze od kwasku mikrofibra szarzeje



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  5. #5
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    Kwasek dlatego działa zmiekczajaco, ze wypłukuje zlogi, ktore sa przyczyna twardnienia materiału.
    Co do temp. prania mikrofibry to nie pomogę. Ale chyba gdzies czytałem, ze od kwasku mikrofibra szarzeje
    To fakt że szarzeją ale nie śmierdzą i są mięciutkie - wiec chyba warto.

    Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Co jak co ale mikrofibrowe chyba najlepiej znosza takie traktowanie gotowalam z kwaskiem w garze, nic sie nie dzialo.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Ja moje też, i trzymają się świetnie A kwasuje dość częSTO
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  8. #8
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Zwykłą chinkową mikrofibrę gotowałam i nic jej się nie stało, ale pamiętam że ktoś kiedyś pisał, że Milovii wkłady po gotowaniu się skurczyły.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    na pewno kurczą się wkłady Maylily. Wystripingowałam wczoraj większość wkładów i super wyszło. Przestały podśmierdywać i są puchate i mięciutkie. Zrobiłam mix kwasku i Napy Fresha, wymoczyłam w gorącej wodzie wkłady kilka godzin, kieszonki w płynie do naczyń i do pralki. Puściłam cztery razy pralkę na 60 st. i super wyszło. Dzięki dziewczyny za pomoc.

  10. #10
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dziewczyny mam do Was pytanie.

    Powoli się poddaję, bo 6 z 7 otulaczy przecieka mi przy szwach. Ten nie przeciekający jest najnowszy. Są to pół na pół Flipy i Milovia. Piorę na codzień w proszku Biały Jeleń + Nappy Fresh w 40-60 st. i wiruję na 600 obrotów. Kilka razy prałam je wielokrotnie bez detergentów, także w 90 st. (jak już zaczęły cieknąć). Wczoraj znów się zawzięłam i najpierw w gorącej wodzie każdy otulacz wyprałam z płynem do mycia naczyń, a potem 5x w 40-60 st.C w pralce bez detergentów. Dzisiajszy efekt mnie załamał - dalej ciekną przy szwach. Gołym okiem nie widzę żadnych uszkodzeń. Macie jakiś pomysł jak te moje PULe uratować?

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gurek Zobacz posta
    Dziewczyny mam do Was pytanie.

    Powoli się poddaję, bo 6 z 7 otulaczy przecieka mi przy szwach. Ten nie przeciekający jest najnowszy. Są to pół na pół Flipy i Milovia. Piorę na codzień w proszku Biały Jeleń + Nappy Fresh w 40-60 st. i wiruję na 600 obrotów. Kilka razy prałam je wielokrotnie bez detergentów, także w 90 st. (jak już zaczęły cieknąć). Wczoraj znów się zawzięłam i najpierw w gorącej wodzie każdy otulacz wyprałam z płynem do mycia naczyń, a potem 5x w 40-60 st.C w pralce bez detergentów. Dzisiajszy efekt mnie załamał - dalej ciekną przy szwach. Gołym okiem nie widzę żadnych uszkodzeń. Macie jakiś pomysł jak te moje PULe uratować?
    Kurcze flipy i milovia akurat u nas niezawodne Na pewno nie wyłazi Pielucha??


  12. #12
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    6

    Domyślnie

    Niestety to nie kwestia wkładów. Teraz testowałam nalewając wody i widzę dokładnie w którym miejscu PUL przepuszcza. Zdażyło się, że jeden otulacz przeciekał na środku, ale po wielokrotnym praniu bez detergentów problem zniknął. Zostały natomiast te nieszczesne brzegi, przy szwie, we wszystkich pieluchach.

  13. #13
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gurek Zobacz posta
    Dziewczyny mam do Was pytanie.

    Powoli się poddaję, bo 6 z 7 otulaczy przecieka mi przy szwach. Ten nie przeciekający jest najnowszy. Są to pół na pół Flipy i Milovia. Piorę na codzień w proszku Biały Jeleń + Nappy Fresh w 40-60 st. i wiruję na 600 obrotów. Kilka razy prałam je wielokrotnie bez detergentów, także w 90 st. (jak już zaczęły cieknąć). Wczoraj znów się zawzięłam i najpierw w gorącej wodzie każdy otulacz wyprałam z płynem do mycia naczyń, a potem 5x w 40-60 st.C w pralce bez detergentów. Dzisiajszy efekt mnie załamał - dalej ciekną przy szwach. Gołym okiem nie widzę żadnych uszkodzeń. Macie jakiś pomysł jak te moje PULe uratować?
    a jaka jest lamówka przy tych otulaczach?
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  14. #14
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    6

    Domyślnie

    ala byłam na urlopie bez dostępu do internetu i przepraszam Cię bardzo, że wcześniej nie odpisałam.

    Lamówka jest PULowa? We Flipach na pewno, bo jest identyczna jak cały otulacz a w Milovii chyba też, ale pewna na 100% nie jestem.

  15. #15
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gurek Zobacz posta
    ala byłam na urlopie bez dostępu do internetu i przepraszam Cię bardzo, że wcześniej nie odpisałam.

    Lamówka jest PULowa? We Flipach na pewno, bo jest identyczna jak cały otulacz a w Milovii chyba też, ale pewna na 100% nie jestem.
    Flipy nie mają lamówki Pulowej (wiem, bo rozebrałam go na części), Milovia też nie wygląda na pulową lamówkę, jedynie pulową, którą znam to w CP.
    Tak sobie myślę, że mogą przeciekać na szwach. A jakby przeciągnąć te szwy delikatnie świeczką, albo żeby było zdrowiej dla skóry, świeczką z wosku pszczelego? to takie gdybanie, ale i tak nic nie masz do stracenia.

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    Wyglada na uszkodzony PUL, moze naciąganie uszkodziło go na szwach? Otulacze u ciebie od nowości czy używane? Pamietam, ze z Flipem miałam podobne problemy, zupełnie jakby laminat był zbyt delikatnie przyklejony...



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    No może faktycznie pul uszkodzony, ale tak w 6 na raz - to się nazywa pech! A powiedz jeszcze co wkładasz do środka? Nam się zdarzają przecieki przy szwach albo jak wystaje pielucha albo jak jest za wąska w stosunku do otulacza


  18. #18
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    6

    Domyślnie

    Pieluszki są u mnie od nowości. Zdecydowanie bardziej cieknie Milovia. Do środka daję wkład mikrofibrowy Flip " mam sucho" + wkład bambusowy NappiMe lub wkład chłonny bambusowy 6-warstw. Babyetta. Zdarzały nam się przecieki, bo pieluszka była za długo na pupie albo była za luźna przy nożkach (mój syn jest bardzo szczupły), ale teraz problemme jest to, że PUL chłonie wodę.

    Zastanawiam się nad możliwością reklamacji. Macie jakieś doświadczenia? Chociaż wolałabym je w jakiś sposób uzdrowić.

  19. #19
    Chustomanka Awatar Patrycja89
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    544

    Domyślnie

    Jak prałaś otulacze w 90st to już raczej gwarancji nie mają.
    Mama Jakuba - styczeń 2011 , Alicji - luty 2014
    i grudniowej 2016 Oliwki

  20. #20
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    jeżeli chodzi o flipy to u mnie kiedyś takie już hmm bardziej wysłużone przeciekały przy nóżkach. A milovia to dla mnie jedne z najbardziej przeciekających otulaczy :/
    Moje dwa szczęścia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •