Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Kto dłużej ode mnie uczył się plecaczka? :)

  1. #1
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie Kto dłużej ode mnie uczył się plecaczka? :)

    Pół roku ! pół roku zajęła mi nauka skutecznego włożenia chusty pod pupę mojego dziecka!
    I dziś udało się 2 razy pod rząd - więc to chyba nie przypadek
    Zaczęłam gdzieś w lutym - młode na plecach tańczyło mi breakdance,więc machnęłam ręką.
    Plecak z krzyżem - nie mogłam nigdy dociągnąć wezła przy skaczącym dziecku, więc też machnęłam ręką.
    Potem ratowałam się MT - pomyłka.
    Potem chusta poszła w kąt.
    A jakiś tydzień temu w trosce o kręgosłup (młode chce być cały czas na rękach) postanowiłam wrócić do nauki plecakowania i dziś przy nieocenionej pomocy kilku kawałków jabłka i 2 krakersów (odwracacze uwagi) UDAŁO SIĘ!
    (no i filmik na youtubie który do mnie "przemówił").

    Ktoś mnie przebije?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    A link do filmu? Podziel sie, plecak dopiero przede mną
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  3. #3
    Chusteryczka Awatar goska@
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    1,779

    Domyślnie

    hmm no nie bede sie licytowac bo mnie sie udało po pierwszym pokazaniu przez Lidke bo moje dziecie mało konfliktowe jest ,ale chciałam pogratulowac
    Wiktoria 27.07.2001
    Alicja 31.12.2007




    http://roszpunkowo.blogspot.com/ moje dłubanki




  4. #4
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorulka Zobacz posta
    A link do filmu? Podziel sie, plecak dopiero przede mną
    A proszę bardzo :

    http://www.youtube.com/watch?v=2sFhe...eature=related

    Po prostu chwytam dłońmi dolną krawędź chusty i bardziej zdecydowanie niż pani na filmiku zawijam pod pupę i nóżki - w efekcie chusta sięga od połowy łydki do połowy łydki i jest głęboko wciągnięta między mnie a rozskakane dziecko, co daje mi czas na dociągnięcie (zanim młode prostując nogi pozbawi się chusty pod pupą).
    Ten filmik mnie po prostu zainspirował

    Życzę powodzenia !

  5. #5
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Dziekuję bardzo

    Będziemy ćwiczyć. Za czas jakiś
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  6. #6
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Nam się dość szybko udało opanować prosty plecaczek.Ale ja sadzam dziecia na chuście w fotelu i potem wciągam na plecy z dużym zapasem chusty pod pupkąPoza tym od kiedy mam moje wymarzone indio z lnem jest łatwiej
    Ale i tak dociąganie jeszcze jest dla nas najdłuższą operacją w całej akcji na plecy.Tym bardziej gratuluję!

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    dobry filmik-pokorzystam
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  8. #8
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kulka37 Zobacz posta
    Nam się dość szybko udało opanować prosty plecaczek.Ale ja sadzam dziecia na chuście w fotelu i potem wciągam na plecy z dużym zapasem chusty pod pupkąPoza tym od kiedy mam moje wymarzone indio z lnem jest łatwiej
    Ale i tak dociąganie jeszcze jest dla nas najdłuższą operacją w całej akcji na plecy.Tym bardziej gratuluję!
    Rany.....żeby tylko z fotela przetestowaliśmy przez te pół roku wrzucanie na plecy z chustą z fotela, na leżąco z łóżka, z biodra, z uda, przez ramię, stojącego...Można jeszcze jakoś inaczej przetransportować dziecię na plecy?
    Teraz sam wdrapuje mi się na grzbiet więc w porównaniu z tamtymi wysiłkami jest bajka.
    Na razie udaje mi się satysfakcjonująco zawiązać średnio raz na 3 podejścia, co w sumie daje 30% skuteczności, co w sumie jest lepsze niż dotychczasowe nic

    Weteranka pozdrawia inne walczące na froncie plecakowym !

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •