Z nadzieją w oczach wypatrywałam chustomamy, niestety same wózki i 3 wisiadełka oczywiście przodem do świata... ale jak już stracilam nadzieję... wypatrzyłam chustomamę z córeczką w 2X w chyba Nati Fale Dunaju ( albo coś podobnego granatowo-niebieskiego ). Miałam nadzieję wymienić uśmiechy i porozumiewawcze spojrzenia,ale mama nas nie zauważyla a staliśmy sobie również w Nati ale zielonej Amazonii. Jeśli mama jest tu gdzieś pozdrawiamy i śliczną córeczkę również
![]()