podziwiam Was, naprawdę
ja noszę codziennie i chyba bym zbzikowała nosząc codziennie tą samą szmatę, tak samo jakbym dostała świra mając jedną bluzkę![]()
podziwiam Was, naprawdę
ja noszę codziennie i chyba bym zbzikowała nosząc codziennie tą samą szmatę, tak samo jakbym dostała świra mając jedną bluzkę![]()
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
hanti...dobre uzasadnienie.... A jaką kochasz najbardziej?
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
Też mam jedną od początku
W planach kupno kolejnej - krótszej, ale to jak się nauczę wiązać na plecach (a uczę się od 6 miesięcy !!!!!).
Wierze
Sama mam 1 dluga , 1 kołkowa i MT.
i to az nadto dla mnie.
Zwykle i tak chodze w ukochanej NATI
kołkowa jezdzi w wozku, MT kurzy sie w szafie...
DOBYTEKDanielek (21.12.2006) i Kacperek (22.11.2008), w komplecie całkiem fajny mąż
Wierzę i myslę, że wcale nas niemało, bo tak naprawdę sporo noszących mam jest poza tym forum.
Swoja własna osobistą, kupioną mam jedną - Indio bawełniane czarno-białe, a że czarno-białe do wszytskiego mi pasuje jakos nie mam parcia na inną.
Mam pożyczoną od koleżanki Nati Toskanię - ale nosze w niej rzadko.
Mam jeszcze lniana kółkowa by Myrra, ale tooo sie nieeee liczy (chusta liczy się dla mnie bardzo i szczerze powiem, że najwięcej w niej noszę - z samochodu do żłobka i z powrotem).
Noszę już 8 miesięcy i tak sobie myślę, że chyba jednak się wyłamię i jeszcze cos sobie zafunduję![]()
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
a ja mam tylko dwie, z czego jednej w zasadzie nie noszę, a drugiej muszę się pozbyć, żeby kupić szerszą
nie stać mnie na inwestowanie w stosiki, chociaż czasem myślę, że fajnie byłoby mieć te wszystkie chusty, które mi się podobająbo ja straszliwie niezdecydowana jestem.
Zawsze trudniej wybrac tę jedną jedyną niż 10)
Ja też mam jedną chustę (jedną długą tkaną) zresztą aktualnie ona też jest pożyczona. W domu mam w tej chwili 2 mt, 1 kółkową, 1 poucha i nosidło Oli
Ja mam jedną wiązankę, kółkową i MT. I wystarczy jakoś nie mam potrzeby posiadania większej ilości.
To ja mam tylko 2i MT
Szymon 30.12.2007, Wojciech 20.12.2014.
też mam tylko jedną zieloną Natii nosidło
Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
Mam jedną wiązaną. Pierwszą był Hopp Dublin, potem kupiłam Leosia i szkoda mi było jak jedna leżała więc sprzedałam. Chusta musi mi się podobać ale głównie spełnia rolę użytkową. Poza tym miałam poucha, kółkową, został mi jeszcze mt (raczej dla męża).
Agnieszka 24.08.2003
Aleksandra 07.07.2007
ja noszę w chuście sporadycznie, w żadnym wypadku nie jest ona częścią mojej garderoby....
mam jeszcze mt i 2 pouche i właściwie pouch od melkaj jest w stałym użyciu tylko.
OT - Hanti, piękny tatuaż!!!![]()
Lenka - 30.06.2008 i Sonia - 03.06.2011
ja tez mam jedna, elastyka oddalam oczekujacej mamie, bo w momencie gdy w domu polawila sie dluga chusta elastyk poszedl w odstawke.. a po co ma sie kurzyc, jak komus moze pierwsze tygodnie umilic
Ja zazdroszczę posiadania jednej chusty i umiejętności bycia szczęśliwym przy tym stanie rzeczy. Zaczęłam nosić od urodzenia małego i przez mój dom przewinęło się 7 chust
, z czego 3 zostały ( 2 wiązane i 1 kółkowa), ale.... marzę straszliwie o przynajmniej 10 innych
.
Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13
z poczaktu tez myslalam ze bedzie jedna i myslalam ze troche to przesada mieć kilka, przeciez wózek ma sie jeden a nie w kilku kolorach. Ale obecnie mam juz dwie, zasadzam sie na trzecia, w innym kolorze i innej firmy, zeby poznać cos wiecej niz nati i zarę (choc i tak wiem ze co model to i inna historia, wiec wiele jeszcze przede mną). Niestety, to wciaga i zaczyna sie traktować chustę jako częśc ubioru wiec musi pasowac jedno do drugiego a poza tym radocha jest jak mozna wybrac w czym dzisiaj i jest jakaś odmiana. A z wózkami tak nie jest, a przeciez tez sie z nim chodzi, no moze nie na brzuchu czy plecach ale zawsze..toz to zagadka
![]()
E. 2009
"Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski
I ja mam jedną, tzn. trzy, ale elastyk już odpadł, w kółkowej (mamusia uszyła!) jakoś mi nie wychodzi noszenie i wspaniała NATI LAGUNA. Kuszą mnie inne, kolory piękne, materiały, ale chyba Mąż wystapiłby o rozwód za tą rozrzutność. Cóż, chłop nie zrozumie. I tak już zły, że prawie codziennie przychodzą paczki z bazaru pieluszkowego ( "coś to znowu zamówiła???"). Ach, kobieta łatwiej wpada w nałóg kolekcjonowania. Może to dobrze, że się wstrzymuję z tymi chustami, bo skończyłoby się bankrustwem. Ale tak mnie kuszą Babylonie ( prunella lub Blue Curacao-pycha). Może ktoś chce sprzedać za przysłowiową złotówkę???![]()