No i ja z podobnymi dylematami sie do was zwracam.
Dyskusja na temat rozwoju w wielorazówkach była m.in. tu
http://forum.gazeta.pl/forum/w,61482...j_ruchowy.html
Jestem bardzo za wielo ale sen z powiek mi spędza strach, że mu tym zaszkodze.
Mały jest duży. Ma 7 tyg nie całe i waży 5,5 kg. Zakładam mu tetre lux złożoną w origami w otulaczu IV albo wełnianych gatkach Storchenkinder. No pupa jest mimo to większa niż w pampkach...Na noc Wonderooski - i chyba z nich na razie zrezygnuje choć składanie tetry w nocy mnie przeraża ( i tak ledwo żyje z niewyspania )
Dzis byliśmy u ortopedy i ten zalecił niekrępowanie odwodzenia nóżek no a ja mam wrażenie ze w pieluszce trudno mu przygiąć nózki do brzuszkai rozłożyć do pozycji żabki.
Dziewczyny czy któraś z was pieluchowala od urodzenia jak my? Czy wystąpiły jakieś problemy z rozwojem??
Dziewczyny poradzcie coś bo mam kryzys wiary normalnie![]()