Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 35

Wątek: Uczulenie na polar? Chyba nie...

  1. #1
    mamru
    Guest

    Domyślnie Uczulenie na polar? Chyba nie...

    dzisiaj na noc założyłam mojej najmłodszej bambuskę Babeco z wkładką + wełniany otulacz i rano, ściągam pieluszkę i patrzę i oczom nie wierzę naskórek z pupci zszedł, pupka cała zaczerwieniona i błyszcząca Aż się popłakałam jak to zobaczyłam Nigdy mi się nie to nie zdarzyło. Czy to przez polar? Ostatnio nie używałam tych wkładek tylko samą pieluszkę. Nie chcę testować i sprawdzać czy drugi raz zdarzy się to samo. I pomóżcie czym ja to mam posmarować? Przy BG też mi się to nie zdarzyło. A może ten polar w babeco to nie mikropolar tylko coś innego? Pocieszenia i rady potrzebuję
    Ostatnio edytowane przez mamru ; 27-08-2009 o 22:10

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    albo w czymś wyprałaś, albo może trzeba wyprać jeszcze raz, albo młodej ząb rośnie.
    smarować czymkolwiek i dużo wietrzyć.

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  3. #3
    mamru
    Guest

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Agnen! Ząb raczej nie-moja Córka ma 9tygodni! Piorę ciągle w tym samym, czyli Bio-D i olejek lawendowy, poza tym gdyby to pranie to problem byłby na całej skórze, a nie tylko na pupce. Wietrzymy się codziennie, po godzince, czasem dłużej, mała sobie leży w łóżeczku bez pieluszki. Smarować czymkolwiek... sudokremem np? A może alantan, albo jeszcze coś innego?

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    .
    Posty
    4,759

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Niech mała bez pieluch będzie przynajmniej jeden dzień. Posypuj mąką ziemniaczaną, jeśli są ranki delikatnie przemyj rywanolem. Ja zawsze nawet przy najcięższych odparzeniach używałam rywanolu i mąki ziemniaczanej i pomagało, dopiero potem na już podgojoną skórę sudokrem np...
    Podłóż malutkiej coś i niech bez pieluch będzie jak najwięcej.
    http://edu-mata.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/EduMatablogspotcom/
    Syn Pierwszy - 06.2007 r.
    Syn Drugi - 10.2008 r.
    Córka Pierwsza - 03.2014 r.
    Córka Druga - 04.2018

  5. #5
    Chustomanka Awatar Jagienka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    732

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Ktoś tutaj wspominał coś na temat uczulenia na polar. Chyba na bazarku pieluszkowym obiło mi się o oczy...

    Bardzo Wam współczuję. Też ostatnio miałyśmy pupciowy problem i wiem, jak serce boli przy każdej zmianie pieluszki
    Ja po 3 dniach bez zmian poszłam z Antosią do lekarza. Smaruję Clotrimazolem i mogę jeszcze podać dustnie jakis probiotyk, bo w naszym przypadku problemem mogą być kwaśne kupy.
    "To zadziwiające ale jesteśmy jedynymi ssakami na świecie które chcą wyrzucić swoje małe z legowiska"
    (Prof. Włodzimierz Fijałkowski - twórca Polskiej Szkoły Rodzenia)


  6. #6
    Chustomanka Awatar Jagienka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    732

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Cytat Zamieszczone przez PodwójnaMama
    Niech mała bez pieluch będzie przynajmniej jeden dzień. Posypuj mąką ziemniaczaną, jeśli są ranki delikatnie przemyj rywanolem. Ja zawsze nawet przy najcięższych odparzeniach używałam rywanolu i mąki ziemniaczanej i pomagało, dopiero potem na już podgojoną skórę sudokrem np...
    Podłóż malutkiej coś i niech bez pieluch będzie jak najwięcej.
    Też polecam mąkę ziemniaczaną, a do smarowania dobry jest też Bepanthen.
    "To zadziwiające ale jesteśmy jedynymi ssakami na świecie które chcą wyrzucić swoje małe z legowiska"
    (Prof. Włodzimierz Fijałkowski - twórca Polskiej Szkoły Rodzenia)


  7. #7
    mamru
    Guest

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Tak Jagienko, niedawno jakaś mamusia się wyprzedawała, bo jej dziecię uczulone było na polar. Tyle, że u mnie kiedy korzystam z BG jest ok, tylko teraz tak się coś podziało, no i dokładnie tak jak piszesz przy każdym przewijaniu ryczę spróbujemy z mąką, starszej córce zawsze pomagało, może małej też.

  8. #8
    Chustomanka Awatar dominika79
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    1,384

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Hania miała taka pupe po jednorazówkach

    mąka ziemniaczana działała szybko
    H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.


    mojdom13.blogspot.com

    http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe

    ---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    mamru a ona zdrowa? nie brała antybiotyków? bo mój tygodniowy fran po kuracji na wrodzone zapalenie płuc miał masakrę i jak pediatra go zobaczyla tylko kątem oka (tzn pupe jego) to od razu stwierdziła ze to grzybicze i dała masc na to i po kilku dniach przeszło.
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    A wełniany otulacz? Może się na wełnę uczuliła? Całą noc w takim niby znikomym kontakcie, ale jednak...
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    niestety uczulać może i polar i wełna. Z tym, że jeśli miałby być to polar to inne pieluszki tez by raczej uczulały. Chyba, ze to nie jest kwestia polaru jednak...

    A jeśli wysypka nie swędzi i nie paprze się, to najlepiej jej dać oddychać (bez kremu).



  12. #12
    mamru
    Guest

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Cytat Zamieszczone przez rzufik
    mamru a ona zdrowa? nie brała antybiotyków? bo mój tygodniowy fran po kuracji na wrodzone zapalenie płuc miał masakrę i jak pediatra go zobaczyla tylko kątem oka (tzn pupe jego) to od razu stwierdziła ze to grzybicze i dała masc na to i po kilku dniach przeszło.
    Rzufiku! Zdrowa jak rydz!!

    Cytat Zamieszczone przez Musli
    A wełniany otulacz? Może się na wełnę uczuliła? Całą noc w takim niby znikomym kontakcie, ale jednak...
    nie możliwe, że to wełna, bo wełenki używamy praktycznie od urodzenia.

    Cytat Zamieszczone przez Aloha
    niestety uczulać może i polar i wełna. Z tym, że jeśli miałby być to polar to inne pieluszki tez by raczej uczulały. Chyba, ze to nie jest kwestia polaru jednak...
    A jeśli wysypka nie swędzi i nie paprze się, to najlepiej jej dać oddychać (bez kremu).
    Aloha! My nie mamy żadnej wysypki! Tylko skóra bez naskórka, naskórek się łuszczy, pupka zaczerwieniona. Leży sobie bez pieluch. Jest lepiej niż rano. Założyłam jej taka puchatą wkładkę, na razie niczym tego nie posmarowałam i widzę, że ciut lepiej.
    Jak się obudzi to posypię mąką.

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Mamru, no tak, zastosowałam skrót myślowy: uczulenie ===> wysypka. a to bardziej wygląda na jakąś egzemę

    W każdym razie, dobrze, że jest lepiej



  14. #14
    mamru
    Guest

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    egzemę? przepraszam a co to jest? Bo ja nie wiem

  15. #15
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Nowy Targ
    Posty
    84

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Marysiu spróbuj robić przymoczki z szarego mydła i kory dębu (na zmianę oczywiście): jak przemywasz pupinkę przytrzymaj przy niej gazik utytłany w mydełku i potem przemyj to wodą. Nam to bardzo pomagało + wietrzenie oczywiście i wkładka jedwabna. Ja zauważyłam,że u nas tego typu historie zawsze łączą się z tym co zjem, zwłaszcza jeśli jest to świnstwo z konserwantami ...
    Ignaś ur. 26.06.2007 i Tymuś ur. 30.03. 2009

  16. #16
    mamru
    Guest

    Domyślnie Re: uczulenie na polar?

    Odetchnęłam troszeczkę... wietrzyłam prawie cały dzień. Nie smarowałam niczym. Po kąpieli nałożyłam jej taką cieniusieńką warstwę maści aptecznej na odparzenia i założyłam wkładkę jedwabną na pieluszkę. Mam nadzieję, że to pomoże. Ale po całym dniu wietrzenia widać efekty.
    Karolaino! Kąpiel zrobiłam w korze dębu właśnie
    Zobaczymy co będzie jutro...

  17. #17
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    i znów to samo kurka wodna już nic z tego nie rozumiem Mała miała dzisiaj na nockę BG AIO z bawełną organiczną, rano ściągam pielkę i co widzę skóra jej schodzi z pupci jak przy oparzeniach słonecznych. No i nie wiem.. bawełna organiczna ją uczuliła? Jak? Przecież nie pierwszy raz miała na sobie tę pieluszkę... edit: kurka, to była nowa pielucha, ale wyprana, więc już nie wiem...

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie

    Mamru, zdaje się, ze masz ciężki orzech do zgryzienia. Aż ciężko coś wymyślić .. a w międzyczasie spokój był? Czy Twoja córa jest w ogóle alergikiem albo atopikiem ?



  19. #19
    Chusteryczka Awatar matka.kobitka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    1,758

    Domyślnie

    a może to nie kwestia materiału, ale tego czym nasiąka pieluszka?

    moja miała straszne ranki na pupie od luźnych, kwaśnych kup - płakałam przy każdym przewijaniu. Pieluszki nie miały z tym nic wspólnego. W końcu smarowałam antybiotykiem, zaczęła robić normalne kupy i problem zniknął. Ale było naprawdę źle.
    „Dziecko najwięcej miłości potrzebuje wtedy, gdy najmniej na nią zasługuje”
    Zuzia '02, Janek '04, Ewa '08




  20. #20
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Aloha do tej pory wszystko było dobrze. Już sama nie wiem. Mała nie jest alergikiem, ale... Matko.Kobitko podsunęłaś mi pewną myśl, może to ta pierwsza mandarynka, którą wczoraj zjadłam generalnie mała dużo się wietrzy, praktycznie pół dnia leży z gołą pupą, zobaczymy co będzie rano... chyba każę M. przebrać Małą jak się obudzi, bo ja już nie chcę na to patrzeć

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •