Cytat Zamieszczone przez irlaaa Zobacz posta
my po Żywcu lansowalismy sie w Calyxie w pierwszej polowie sierpnia (szkoda Betula że sie nam terminy nie zgrały ehh)

Oj szkoda szkoda, Jeleśnię też zahaczyliśmy w naszych spacerach


A Marty MT spisał się na medal wożąc Liduśkę po okolicznych górkach
A Jagna zwiedzała to na swoich nóżkach to w Ince na mych biednych plecach

Jak zdjęcia zgram to jakiś stosowny wątek założę