my w tym roku się nie odważyliśmy na góry, w przyszłym jedziemy na 100% i liczę że M da się przekonać do noszenia jeśli nie w chuście to chociaż w MT albo ergo, bo moje biedne plecy mogą nie wytrzymać prawie 2 latka ( jak ten czas leci za miesiąc już roczek!)