Pierwsza chusta dla maluszka

[28SADA]

Witam serdecznie

Proszę o poradę w kwestii wyboru pierwszej chusty dla pięciomiesięcznego synka ( 7 kg) - zauważyłam, że ten temat był już poruszany, ale proszę mimo wszystko o pomoc.
Chcę kupić chustę, bo dzidzia nie zamierza podróżować w wózku, uwielbia być noszony (również po domu) a ja chcę mieć wolne ręce, a poza tym podobają mi się mamy z dziećmi w chustach. Myślałam o tym tuż po narodzinach, ale jakoś tak wyszło...
Zastanawiałam się czy nie kupić kółkowej, bo podobno łatwiej się nosi.
Z góry dzięki.

[Meta]

Ja obsługę kółkowej opanowałam w pełni dopiero po roku chustowania
Pięciomiesięczne dziecko nie jest jeszcze zbyt ciężkie, więc na Twoim miejscu wybrałabym po prostu to, co mi się podoba kolorystycznie

[czukczynska]

Zgadzam się z Metą -wybierz to,co Ci się podoba.
Popatrz na oferty na chustostraganie.

Może masz w pobliżu chustomamę,żebyś mogła wypróbować kólkową?

[lindgren]

ja kółkową akurat uwielbiam, a z długą mi średnio idzie, więc to indywidualna kwestia pewnie...

ale jeśli chcesz mieć naprawdę wolne ręce, to zdecydowanie lepsza będzie wiązana. W kółkowej dziecko masz po jednej stronie i przez to jedna z rąk ma dużo trudniej

[28SADA]

Bardzo dziękuję za te opinie, są bardzo cenne dla mnie.
Faktycznie chodzi mi o wolne ręce - mogłabym wiele zrobić. Więc jednak wiązana.
Jeśli zdecydowałabym się na chuste wiązaną to lepiej elastyczną czy tkaną? Z tego co przeczytałam to chyba w elastycznej łatwiej dociąga się wiązania? Czy sobie poradzę? ?
Jaka powinna być długość dla mnie : obecnie jeszcze noszę duży rozmiar czyli 42 przy wzroście 160 cm. Mam nadzieje powrócić do rozmiaru wyjściowego 38. Na początek chciałabym aby korzystać z niej teraz czyli latem ale i zimniejsze pory roku wchodzą w grę.
Jakich firm polecacie chusty? Wiadomo cena też ważna, ale bezpieczeństwo dzidzi ważniejsze.

Wielkie dzięki.

[tysia]

Ja zaczęłam od tkanej Nati. Z pomocą dziewczyn z forum szybko opanowałam "kieszonkę" i jestem bardzo zadowolona.
Ale teraz dokupiłam kółkową bo chciałam mieć coś na szybko. I szczerze powiem, ze myślałam że wiązanie będzie łatwiejsze. Ale też dajemy radę.

Moja rada taka: Kup dwie: tkaną i kółkową

[Meta]

Niby producenci zapewniają, że elastyk nadaje się i dla starszych dzieci, ale cięższe dzieciaczki w takiej chuście mocno już sprężynują, co przynajmniej dla mnie nie było komfortowe... No i w elastyku jest znacznie cieplej (na zimę może to dobrze).
Tkana wiązana nie jest wcale taka straszna, jak się wydaje, trzeba tylko na spokojnie te 4-5 metrów szmaty oswoić - i masz chustę uniwersalną, z której zawiążesz co Ci akurat pasuje (na brzuchu, na biodrze, na plecach). Tkana poza tym jest super jako osłonka od słońca w samochodzie, kocyk, hamak, rekwizyt do zabaw

[larwunia]

Ja bym się bała zaczynać od kółkowej, elastyka opanowałam szybciutko, długą wiązaną ciut wolnej, ale kółkowa zajęła mi najwięcej czasu. Z resztą do tej pory zdarza mi się super wiązanie, a zdarza mi się straszny gniot. Osobiście uważam, że kółkowa to nie jest dobry wybór na pierwszą chustę. Mój synek też waży ok 7 kg i w kółkowej nie dajemy rady za dlugo nosić, bo jest mi niewygodnie i ciężko. Jednak na szybki wypad do sklepu niezastąpiona.