O rany, dziewczyny, dzięki za pomocne głosy i za uznanie. Nie wiedziałam, że porywam się na coś trudnego hihih. Potrzeba matką wynalazku. Wczoraj męczyliśmy się z wózkiem na takiej ścieżce dydaktycznej na bagnach, więc dziś chcieliśmy wziąć chustę, a żeby było najwygodniej, to rano nauczyliśmy się plecaczka no i w plenerze voila. A'propos - uczyliśmy się właśnie z takiej francuskiej strony